B. Bernanke świadomy zagrożeń polityki niskich stóp

S. Berlusconi nie wyklucza koalicji z centrolewicą, a ze Stanów Zjednoczonych napływają bardzo korzystne dane z gospodarki. Wszystko to stabilizuje rynki finansowe. B. Bernanke broni QE3, ale wyraźnie wskazuje na zagrożenia, jakie nie się za sobą polityka utrzymywanych przez dłuższy okres niskich stóp procentowych. Wystąpienia prezesa Fed nie są już tak gołębie, jak to bywało w przeszłości.

Początek wczorajszej sesji upłynął pod wpływem informacji o zaskakujących i niekorzystnie odebranych przez rynki wynikach wyborów we Włoszech. Złoty tracił na wartości w stosunku do najważniejszych walut. Wyraźnie traciły obligacje słabszych krajów strefy euro. Spadały również giełdy. W drugiej części dnia nastroje się ustabilizowały, a polska waluta odzyskała większość strat. Wielki wygrany niedzielnych wyborów S. Berlusconi nie wykluczył stworzenia koalicji z koalicją centrolewicy, choć jednoznacznie stwierdził, iż takie porozumienie nie wchodzi w rachubę z ugrupowaniem rządzącego dotąd M. Montiego. Ocenił, że słaby wynik ruchu byłego premiera odzwierciedla niezadowolenie z jego polityki zaciskania pasa.

Pierwsze od publikacji styczniowych minutes Fed, wystąpienie B. Bernanke spowodowało dalsze spadki kursu EUR/USD. W sprawozdaniu na temat polityki pieniężnej Rezerwy przed senacką komisją, szef Fed bronił programu ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE3). Stwierdził, że podejmowane działania przynoszą zakładane rezultaty, a korzyści z programu skupu aktywów przewyższają potencjalne koszty. Było to istotne stwierdzenie. Po publikacji sprawozdania ze styczniowego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) rynek nabrał obaw, że QE3 może zostać ograniczony lub zakończony wcześniej niż się oczekuje, ponieważ coraz więcej członków Fed obawia się o jego negatywne skutki dla gospodarki w dłuższym terminie. B. Bernanke mówił wczoraj również o negatywnych skutkach polityki niskich stóp procentowych. Jako najważniejszy wymienił możliwość podejmowania nadmiernego ryzyka przez uczestników rynku finansowego w pogoni za wyższymi stopami zwrotu. Zapewnił, że Fed monitoruje wszystkie zagrożenia i nie pozwoli na
destabilizację sytemu finansowego.

Na lutowym posiedzeniu Węgierski Bank Centralny po raz siódmy z rzędu obciął stopy procentowe o 25 pb. Podstawowa stopa na Węgrzech wyrównała tym samym najniższy w historii poziom 5,25 proc., na którym znajdowała się przez pół roku między majem a październikiem 2010 r. W komunikacie do decyzji napisano, że w dalszym ciągu słaby popyt wywołuje silny impuls dezinflacyjny. Dodano, że dotychczasowe obniżki oprocentowania nie zdołały ożywić akcji kredytowej. Jest to sygnał, że proces łagodzenia polityki pieniężnej jeszcze się nie zakończył. Prognozy wskazują, że stopy procentowe na Węgrzech spadną do grudnia o kolejne 50 pb. Decyzję Banku Węgier należy rozpatrywać w kontekście różnic w oprocentowaniu forinta i złotego. Oczekiwania dalszego cięcia stóp na Węgrzech w sytuacji wstrzymania się z obniżką przez Radę Polityki Pieniężnej w marcu, może być czynnikiem sprzyjającym polskiej walucie. Przy założeniu braku zmian w zakresie ryzyka inwestowania w Polsce i na Węgrzech, spadek różnicy w oprocentowaniu między
forintem a złotym, jest z pewnością argumentem na korzyść polskiej waluty. W ostatnim dwudziestoleciu stopy procentowe na Węgrzech były zawsze wyższe niż w Polsce o co najmniej 1,5 pp., czyli tyle, ile obecnie.

Damian Rosiński
Dom Maklerski AFS

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy