Barroso: propozycja wspólnej likwidacji banków będzie przed latem

Na grudniowym szczycie UE przywódcy uzgodnili powstanie wspólnego mechanizmu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków jako kolejny po wspólnym nadzorze etap unii bankowej. Mechanizm taki miałby w razie potrzeby zapewnić uporządkowaną, czyli m.in. bez kosztów dla podatników, likwidację zagrożonych banków. We wnioskach ze szczytu napisano, że KE ma wyjść z propozycją w 2013 roku, nie sprecyzowano jednak daty.

Podczas wtorkowego posiedzenia Parlamentu Europejskiego w Strasburgu Barroso wyraził nadzieję, że ostateczne przyjęcie propozycji wspólnego nadzoru nad bankami strefy euro i bankami krajów spoza euro, które do niego przystąpią, jest kwestią "tygodni, a nie miesięcy".

- Potem powinno nastąpić szybkie sfinalizowanie prac nad pozostałymi propozycjami dotyczącymi wymogów kapitałowych dla banków, uporządkowanej likwidacji banków oraz gwarantowania depozytów. Po przyjęciu wspólnego nadzoru bankowego, Komisja wyjdzie z propozycją wspólnego mechanizmu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków przed latem - poinformował. Dodał, że uznaje kwestię tę za "najwyższy priorytet polityczny".

Przewodniczący KE podkreślił, że propozycja wspólnego mechanizmu upadłościowego nie będzie w żaden sposób mniej ważna od wspólnego nadzoru bankowego ani mniej kompleksowa, jeśli chodzi o uwarunkowania prawne, techniczne i polityczne.

Dotąd niejasną kwestią pozostaje zabezpieczenie wspólnego mechanizmu upadłościowego. Choć we wnioskach z grudniowego szczytu UE zaznaczono, że poza składkami samych banków mechanizm miałby dysponować wspólnym zabezpieczeniem, nie podano szczegółów, skąd miałyby pochodzić środki. Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy wskazywał wcześniej na możliwą linię kredytową funduszu ratunkowego strefy euro EMS. Jednak w funduszu tym nie biorą udziału kraje spoza strefy euro, a wspólny mechanizm likwidacji banków miałby objąć wszystkie kraje, które wejdą do wspólnego nadzoru bankowego, także spoza strefy euro.

Obecnie trwają negocjacje między PE a krajami UE w sprawie wspólnego nadzoru bankowego. Zgodnie z grudniowym porozumieniem ministrów finansów, wspólny nadzór Europejskiego Banku Centralnego ma być w pełni operacyjny od 1 marca 2014 roku. Wspólny nadzór ma poprawić stabilność sektora finansowego oraz umożliwić bezpośrednie dokapitalizowanie banków eurolandu z funduszu EMS, co ma z kolei ulżyć finansom publicznym.

Julita Żylińska