Będą minimalne emerytury?

Posłowie SLD zgłosili do marszałka Sejmu projekt ustawy, który wprowadzałby minimalną emeryturę.

Posłowie SLD zgłosili do marszałka Sejmu projekt ustawy, który wprowadzałby minimalną emeryturę. "Wynosiłaby ona 50 proc. przeciętnej emerytury" - mówiła pomysłodawczyni projektu Anita Błochowiak na konferencji prasowej po sobotniej Radzie Krajowej Sojuszu.

"Od czasu rządów lewicy mamy znaczący wzrost gospodarczy w kraju. Mamy istotnie podnoszone płace w sektorze przedsiębiorstw i w sektorze budżetowych. A emeryci i renciści nadal mają bardzo niską emeryturę" - argumentowała Błochowiak.

Jak podkreśliła, przy rosnącej inflacji, rosnących kosztach utrzymania gospodarstw domowych i znaczącym wzroście cen żywności, SLD "nie może pozostać obojętne wobec tego stanu rzeczy".

Błochowiak zwróciła uwagę, że jeśli rząd PO- PSL widzi możliwość obniżenia podatków, likwidacji podatku od dochodów z giełdy i oszczędności, widzi możliwość wprowadzenia ulg dla najbogatszych, to "polska lewica i SLD widzi konieczność znaczącego podniesienia najniższych emerytur".

"Oczekujemy, zgodnie z projektem, że minimalna emerytura, będzie wynosiła 50 proc. przeciętnej emerytury, a 2,5 mln emerytów ma dziś świadczenia najniższe" - mówiła posłanka. Średnia emerytura wypłacana przez ZUS wynosi obecnie 1,3 tys. zł.

Zgodnie z projektem Sojuszu, emerytura miałaby być co roku waloryzowana. Ponadto projekt zakłada, że emeryci, którzy mają staż pracy dłuższy niż 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, za każdy kolejny rok pracy będą mieli o kolejny procent wyższą emeryturę.

"W ten sposób podwyższamy emeryturę dla tych, którzy mają te najniższe i premiujemy tych, którzy pracowali znacznie dłużej" - oceniła Błochowiak.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)