Będzie nas coraz mniej. Populacja spadnie wkrótce do 37,96 mln

Resort finansów prognozuje, że w latach 2021-2026 zaobserwujemy spadek populacji z 38 325 tys. w 2021 r. do 37 958 tys. w 2026 r. Nasze społeczeństwo staje się jednocześnie coraz starsze, przez co spada również populacja osób w wieku produkcyjnym.

Autorzy prognozy piszą, że w latach 2021-2026 obserwujemy spadek populacji z 38 325 tys. w 2021 r. do 37 958 tys. w 2026 r.
Autorzy prognozy piszą, że w latach 2021-2026 obserwujemy spadek populacji z 38 325 tys. w 2021 r. do 37 958 tys. w 2026 r.
Źródło zdjęć: © Istock

Prognoza demograficzna opracowana na potrzeby prognozy dochodów i wydatków FUS pokazuje, że Polaków będzie ubywać. W ciągu najbliższych czterech lat populacja spadnie do 37,96 mln z 38,32 mln, zmniejszy się też liczba osób w wieku produkcyjnym.

Z danych resortu wynika, że w całym analizowanym okresie i w 2026 r. ostatnia ze statystyk osiągnie poziom o przeszło 0,7 mln osób mniejszy niż w 2021 r. O tyle samo wzrośnie natomiast liczba osób w wieku poprodukcyjnym.

Mniej rąk do pracy

Zgodnie z prognozą demograficzną resortu na 1000 osób w wieku produkcyjnym w 2021 r. przypada 390 osób w wieku poprodukcyjnym i 698 osób w wieku nieprodukcyjnym. Natomiast w 2026 r. na 1000 osób w wieku produkcyjnym – przypada już 434 osoby w wieku poprodukcyjnym i 737 osób w wieku nieprodukcyjnym.

Najważniejsze wydarzenia 2021 roku. Podsumowanie ostatnich dwunastu miesięcy

Nieznacznie wzrośnie za to współczynnik dzietności. Prognoza demograficzna zakłada, że w 2026 r. wyniesie on 1,41, w stosunku do 1,38 w 2021 r.

Przypomnijmy przy okazji, że według danych GUS w październiku br. w Polsce było o 10 tys. więcej zgonów niż narodzin. Jednocześnie w skali całego roku ludność zmniejszyła się o blisko 200 tys. O ile zwiększoną umieralność można tłumaczyć pandemią, trudniej zrozumieć fatalne statystyki urodzeń, które są najgorsze od drugiej wojny światowej.

Źródło artykułu:WP Finanse
dzietnośćdemografiapopulacja

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (21)