Bez USA totalny giełdowy bezruch

Pierwszy dzień nowego tygodnia rynki rozpoczęły od całkowitego marazmu i stagnacji, a wszystko za sprawą przedłużonego weekendu w USA. Inwestorzy za Oceanem mają jeszcze jeden dodatkowy dzień przerwy w pracy po wczorajszym Święcie Niepodległości, a to wybitnie odbiło się na wszystkich światowych giełdach.

Paweł Cymcyk, analityk A-Z Finanse
Źródło zdjęć: © A-Z Finanse

Poniedziałkowa sesja na GPW była przez to przeznaczona tylko dla najbardziej cierpliwych graczy, bo dosłownie i w przenośni nie działo się nic. Nie było płynności, aktywności, zmienności i obrotu – mówiąc wprost: nie było niczego!

Poza brakiem istotnych danych makroekonomicznych krajowa giełda nie zareagowała nawet drgnięciem na wynik wyborów. Fakt, kto jest prezydentem ma dla gospodarki i poszczególnych przedsiębiorstw tak marginalne znaczenie, że trudno było oczekiwać innego zachowania. Zwłaszcza, że wynik nie zaskoczył. Żadnych nadziei na zmiany stylu handlu nie było również po publikacji porannych indeksów PMI dla sektora usług w całej Europie.

Były one na tyle blisko oczekiwanych odczytów, że nie można było z ich powodu zaobserwować żadnych ruchów. Przy całkowitym spokoju pojawiły się jeszcze informacje o sprzedaży detalicznej w krajach strefy euro, która wzrosła o 0,2 proc. To dość słaby odczyt jeżeli porównać go do prognozy wynoszącej aż 0,4 proc., ale już biorąc pod uwagę, że rok do roku sprzedaż minimalnie wzrosła można to traktować za optymistyczny sygnał. Na razie wprawdzie bardzo słaby, ale jeżeli tendencja wzrostowa by się utrzymała to z pewnością znalazło by to odzwierciedlenie w zyskach przedsiębiorstw zwiększających sprzedaż.

Po całych 7 godzinach handlu obrót na całym rynku sięgnął ledwo 0,5 mld złotych, czyli wartości co najmniej dwukrotnie za małej by mówić w ogóle o jakiejkolwiek sesji. Taka wartość jest najniższa w tym roku i empirycznie potwierdza, że jakikolwiek ruch na indeksach jest możliwy tylko przy obecności światowego lidera jakim są giełdy w USA. Na szczęście już jutro wszystko wraca do normy i jest szansa, że zobaczymy prawdziwy handel a nie tylko jego cień. O dzisiejszej sesji można zapomnieć równie szybko jak o wyniku ostatniego losowania lotka.

Paweł Cymcyk
Analityk A-Z Finanse

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł