Bezbarwny powrót z weekendu
Podczas weekendu rozmowy w sprawie restrukturyzacji greckiego długu pomiędzy tamtejszym rządem, a prywatnymi wierzycielami zostały przerwane pomimo braku konsensusu. Fakt ten nie zrobił większego wrażenia na inwestorach, którzy prawdopodobnie dopóki będzie nadzieja na osiągnięcie porozumienia, niekontrolowanego bankructwa Grecji nie będą brali pod uwagę.
Ponieważ jednocześnie kalendarium danych makro było pozbawione istotnych pozycji, w poniedziałek nie było powodu, aby negować ruch wzrostowy z ubiegłego tygodnia. W rezultacie giełdy europejskie startowały z neutralnych poziomów, a w późniejszych godzinach przewagę osiągnął popyt, w czym pomogły m.in. spekulacje, że jest już bardzo blisko porozumienia banków z Grekami.
WIG20 w poniedziałek niczym się nie wyróżniał i przed południem jego kurs wahał się wokół piątkowego odniesienia, a potem wybił się trwale na plusy. Do końca dnia większych zmian na rynkach już nie było i ostatecznie indeks polskich blue chipów kończył dzień zyskując 0,2% (2266 pkt), przy obrocie 561 mln PLN.