Biedny polski robotnik, przyjazny Hiszpan i coca-cola…

Rekordy oglądalności bije hiszpańska reklama coca-coli z biednym, polskim robotnikiem w roli głównej. Jednych oburza, drugich wzrusza a inni uważają, że jesteśmy sami sobie winni

Obraz
Źródło zdjęć: © You Tube | You Tube

Jak nas widzą, tak nas pokazują?

Reklama opowiada o Jacku, który od 5 lat mieszka w Hiszpanii. Jacek to dobry, pracowity i wesoły człowiek. Pracuje na budowie z innymi imigrantami z Europy Wschodniej. W trakcie pracy lubi sobie nucić piosenkę o biedronce. Jacek tęskni też za rodziną. Od wyjazdu z Polski nie widział swojej żony i syna.

Któregoś dnia, po pracy idzie do baru i zamawia coca colę. Kiedy spostrzega plakat promujący konkurs, w którym można wygrać wycieczkę na Euro 2012, natychmiast śle esemesa. Niestety, los nie okazuje się dla niego łaskawy. Na Euro nie pojedzie, ani nie zobaczy swojej rodziny. Obecni w barze Hiszpanie, widząc smutek Jacka, oddają mu swoje butelki po coli. W ten sposób szansa na wygraną biletu wzrosła kilkakrotnie. Reklama kończy się stwierdzeniem “El futbol nos da oportunidad de ser mejores” - ” Piłka nożna daje nam możliwość bycia lepszym”.

Po emisji reklamy w polskich mediach zawrzało. Polacy nie kryją swojego oburzenia. Według nich reklama nas obraża. Jest antypolska i pokazuje Polaków jako biednych robotników, bez wykształcenia, których nie stać nawet ma bilet do domu.

Inni uważają, że reklama ma wydźwięk pozytywny. Pokazuje uczciwego człowieka, który pracuje i tęskni za domem. Hiszpanie są w niej przyjaźnie nastawieni do polskich emigrantów. A zaoferowanie natychmiastowej pomocy oznacza, że Polacy nie są dla nich tylko tanią siłą roboczą.

Polak wdzięcznym obiektem do żartów

Kilka miesięcy temu głośno było o programie kabaretowym, emitowanym w prywatnej niemieckiej telewizji, ukazującym Polaków w bardzo negatywnym świetle. Typowy Polak według autora skeczu, mieszka w zabłoconej zagrodzie z kozą Żubrówką, z którą ze wspólnego talerza dzieli się marchewką. To niechluj, śpi na sianie, wciąż raczy się piwem i co chwilę pomaga sobie słowem na k.

Program pt. "Pole sucht Frau" ("Polak szuka żony"), będący parodią holenderskiego hitu "Rolnik szuka żony", wyemitowano w połowie marca ubiegłego roku. W postać Polaka wcielił się pochodzący ze Słupska Wojciech Oleszczak.

Nagranie było bardzo źle ocenione w Polsce. Większość Polaków uważa przez takie programy przesąd o głupim Polaku, który kradnie samochody, wciąż pokutuje w Niemczech, podobnie jak pogląd, że Polska to apokaliptyczna kraina społecznej dziczy, politycznego chaosu i ekonomicznego bezhołowia.

JK

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje