Bini Smaghi z EBC: pomoc rządów dla banków zbyt powolna
Rządy w USA i Europie mogą działać
za wolno rekapitalizując banki - ocenił członek zarządu EBC
Lorenzo Bini Smaghi podczas konferencji w Pekinie.
_ Europa i USA ryzykują powtórzenie nieudanego działania Japonii w latach 90, by szybko postawić system bankowy na bezpiecznym gruncie _ - powiedział Bini Smaghi.
Rządy na świecie, od Waszyngtonu, przez Londyn, po Berlin zadeklarowały pomoc w wysokości ponad 3 bilionów USD, aby wesprzeć kapitał bankowy i odblokować kredytowanie na rynkach, które niemal zamarły po bankructwie 15 września amerykańskiego banku inwestycyjnego Lehman Brothers Holdings Inc.
Banki takie jak Citigroup Inc. i Royal Bank of Scotland Group Plc otrzymały pakiety wsparcia finansowego od rządów w zamian za akcje.
Największe banki i firmy brokerskie podwyższyły kapitał o ponad 892 mld USD od czasu upadku amerykańskiego rynku kredytów hipotecznych subprime w ub. roku, i odnotowały odpisy i straty w wysokości 981 mld USD.
Banki centralne na świecie pompują w rynki finansowe ogromne sumy i obniżają koszty kredytu o nienotowane do tej pory stawki, aby zapanować nad postępującym kryzysem kredytowym.
EBC obniżył swoją główną stopę procentową o 175 pkt bazowych, a główna stopa procentowa wynosi obecnie 2,5 proc.
Analitycy oceniają, że do czerwca 2009 bank obniży ją jeszcze o 75 pkt bazowych, co byłoby najniższym poziomem w 10-letniej historii EBC. (PAP)