Bogus: banków nie stać już na prowadzenie kont bez pobierania opłat

- Banki już nie mogą sobie pozwolić na zupełnie darmową ofertę dla klientów - uważa Tomasz Bogus, prezes Banku Pocztowego. Od 1 września również w tym banku zostały wprowadzone opłaty za prowadzenie rachunków oszczędnościowych. Prezes zapewnia, że zmiana - choć niekorzystna dla klientów, z których większość to emeryci - spotkała się z ich zrozumieniem.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Darmowe konta, karty, przelewy czy wypłata ze wszystkich bankomatów - coraz częściej banki decydują się na wprowadzenie opłat za podstawowe usługi. Tomasz Bogus uważa, że darmowa oferta w bankach należy już do przeszłości. Nie widzi również szans na powrót banków do prowadzenia ROR-ów na tak preferencyjnych warunkach jak jeszcze kilka lat temu.

- To, co było charakterystyczne dla okresu, kiedy jako kraj rozwijający się mieliśmy relatywnie duże możliwości pozyskiwania wyniku odsetkowego oraz innych źródeł dochodów, pozwalało na finansowanie akwizycji, finansowanie oraz pozyskiwanie klientów poprzez zupełnie darmowe oferty. Dzisiaj ten okres się już skończył i w mojej ocenie będzie bardzo trudno do niego wrócić w przyszłości - tłumaczy prezes Banku Pocztowego.

Opłata miesięczna za prowadzenie rachunku w Banku Pocztowym od 1 września wynosi 5 zł. Istnieje jednak możliwość dalszego korzystania z konta za darmo, jeśli klient zdecyduje się na kartę debetową. Jak podkreśla prezes banku, nie ma obaw, że klienci przejdą do konkurencji.

- Robiliśmy badania fokusowe przed podjęciem decyzji o wprowadzeniu opłat właśnie po to, żeby się zorientować, w jaki sposób klienci będą reagować na tę zmianę - mówi Agencji Informacyjnej Newseria Tomasz Bogus. - Byliśmy bardzo zaskoczeni, kiedy się okazało, że opłata nie jest jakimś istotnym problemem w korzystaniu w konta. Tak że nie boimy się takiej sytuacji, że rozczarujemy klientów. Okazało się, że starsze osoby doskonale wiedzą, że we wszystkich innych bankach jest opłata za prowadzenie konta.

Bank Pocztowy wprowadził ponadto dodatkową opłatę za kartę płatniczą (5 zł), z której zwolni klienta, jeśli ten wykona nią zakupy za minimum 200 zł (w przypadku Konta Nestor), a także 5 zł opłaty za dostarczanie pieniędzy przez listonosza. Ta usługa jest bezpłatna przy jednorazowej wypłacie do 300 zł, raz w miesiącu; każda kolejna wypłata jest płatna. Bez zmian pozostała natomiast możliwość opłacania rachunków za darmo.

Bank Pocztowy ma obecnie blisko 850 tys. otwartych ROR-ów, ale do końca tego roku chce zwiększyć ich liczbę do miliona.

Źródło artykułu: Newseria

Wybrane dla Ciebie

"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Efekt nalotu dronów? "Sprzedaż kilkukrotnie wyższa". To kupują Polacy
Efekt nalotu dronów? "Sprzedaż kilkukrotnie wyższa". To kupują Polacy
Powstanie nowe uzdrowisko w Polsce? Gmina nie szczędzi pieniędzy
Powstanie nowe uzdrowisko w Polsce? Gmina nie szczędzi pieniędzy
Protest w Ikei. Ekolodzy: 180-letnie drzewa idą pod nóż
Protest w Ikei. Ekolodzy: 180-letnie drzewa idą pod nóż
Znajomy prosi: "Zagłosujesz"? Tak oszuści czyszczą konta Polaków
Znajomy prosi: "Zagłosujesz"? Tak oszuści czyszczą konta Polaków
Podwyżki w PKP Intercity. Zarobią ponad 1000 zł więcej
Podwyżki w PKP Intercity. Zarobią ponad 1000 zł więcej
Ceny w "Złotopolskich". Tyle kosztowała czekolada w kultowym serialu
Ceny w "Złotopolskich". Tyle kosztowała czekolada w kultowym serialu
Nie dogadali się z amerykańską korporacją. Będzie strajk w fabryce
Nie dogadali się z amerykańską korporacją. Będzie strajk w fabryce
Coraz więcej Polaków lata tu na wakacje. "Powrót hitu lat 2000"
Coraz więcej Polaków lata tu na wakacje. "Powrót hitu lat 2000"
Depresja wysokofuncjonująca. W pracy są znakomici, cierpienie maskują
Depresja wysokofuncjonująca. W pracy są znakomici, cierpienie maskują
Polskie "birkenstocki" hitem internetu. Nie nadążają z zamówieniami
Polskie "birkenstocki" hitem internetu. Nie nadążają z zamówieniami
Konie kontra elektryki. Oto co wybierają turyści w Zakopanem
Konie kontra elektryki. Oto co wybierają turyści w Zakopanem