Brak reakcji na lepsze dane

Dzisiejsza sesja w Warszawie wypadła gorzej od zachodnioeuropejskich rynków. Giełdy w Paryżu, Frankurcie i Londynie poszły znacząco w górę, podczas gdy WIG20 zakończył notowania właściwie bez zmiany. Zignorowane zostały nie tylko dobre nastroje w Europie, ale także lepsze od oczekiwań dane dotyczące produkcji przemysłowej w styczniu w Polsce.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Wczorajsze zamknięcie w USA było neutralne. Wyróżniła się natomiast giełda w Szanghaju, która spadła dziś w nocy o prawie 5 proc. Fakt ten został jednak zupełnie zignorowany przez inne giełdy z tego regionu – tokijski Nikkei spadł o 0,3 proc, a koreański Kospi wzrósł 0,2 proc. Należało się zatem spodziewać neutralnego otwarcia.

Tak też się stało. WIG20 zaczął sesję z niewielką zwyżką, która jeszcze trochę urosła pod wpływem dobrych nastrojów w Europie. Po 11-tej indeks notował 17 pkt. powyżej kreski, co miało się okazać maksimum dnia. Potem WIG20 zniżkował wbrew coraz wyższym poziomom osiąganym przez główne parkiety Europy. Dla porównania paryski CAC40 zyskał dziś 1,9 proc.

Trend spadkowy przerwany został na chwilę o godzinie 14:00 kiedy podano dane o produkcji przemysłowej w styczniu w Polsce. Spodziewano się jej spadku o 3,5 proc, tymczasem okazało, że mamy jej wzrost o 0,3 proc. r/r. Dane znacznie lepsze od oczekiwań. Indeks lekko odreagował, a po kilku kwadransach znów zwrócił się na południe. Około 16-tej znalazł się nieco poniżej kreski, dopiero pod wpływem wyraźnych wzrostów w USA odreagował w ostatnich kwadransach notowań. W reakcji na te lepsze dane umocniła się natomiast wyraźnie nasza waluta. Lepsze dane działają dwojako – wzrasta wiara w naszą gospodarkę i co za tym idzie w walutę, a ponadto oddalają możliwość obniżki stóp procentowych.

Jednak GPW nie zareagowała, co świadczy o tym, że rynek jest nadal wydrenowany z pieniędzy po sprzedaży znacznych pakietów akcji banków. Nie wybrzmiało też bardzo negatywne wrażenie po wynikach TP S.A. i spadku tej spółki z poziomu 12 zł do 7 zł. Widać niechęć do kupowania i pewnie takie stan potrwa jeszcze jakiś czas do wystąpienia jakiegoś przełomu.

Witold Zajączkowski
Dom Maklerski BOŚ S.A.

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Najlepiej płatne kierunki studiów w Polsce. Zarobki sięgają 15 tys. zł
Najlepiej płatne kierunki studiów w Polsce. Zarobki sięgają 15 tys. zł
UE inwestuje miliardy w drogi i kolej. Oto czym jest TEN-T
UE inwestuje miliardy w drogi i kolej. Oto czym jest TEN-T
Przelewy w Polsce. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Przelewy w Polsce. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Rusza system kaucyjny. "Na początku będzie dominowała zbiórka ręczna"
Rusza system kaucyjny. "Na początku będzie dominowała zbiórka ręczna"
Kryzys Allegro w internecie. Pracownicy nie zostawiają suchej nitki
Kryzys Allegro w internecie. Pracownicy nie zostawiają suchej nitki