Była godz. 9 rano. Pokazała, co się dzieje w hotelach na Krecie
Goście pięciogwiazdkowego hotelu na Krecie byli zszokowani scenami porannego "szturmu" na leżaki. Według ich relacji, chaos wywołują influencerzy, którzy chcą zająć najlepsze miejsca przy basenie po to, by móc przez cały dzień robić sobie zdjęcia.
Jak podaje Newsflare, popularny pięciogwiazdkowy hotel Akasha Beach Hotel & Spa w Hersonissos na Krecie przyciąga tłumy nie tylko ze względu na luksusowe udogodnienia, ale także z powodu viralowej popularności w mediach społecznościowych.
Niestety, jak donoszą goście, obecność influencerów i nieprzemyślana polityka dotycząca leżaków znacząco obniżają komfort wypoczynku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?
Oto co się dzieje w hotelach w Grecji
Jak donosi serwis, codziennie rano, punktualnie o 9:00, rozgrywa się tam prawdziwy "szturm" na leżaki przy basenie. Według relacji gości, to influencerzy wywołują największe zamieszanie, traktując hotel jako tło do swoich sesji zdjęciowych.
Isabella Bianco, jedna z turystek, przyznała w rozmowie z serwisem, że z powodu porannego tłoku wolała wybierać basen na dachu. Mówi, że była świadkiem nawet bójki, kiedy jedna para zdjęła ręczniki z leżaków "zarezerwowanych" przez innych gości. — Tak było praktycznie każdego dnia — powiedziała dla Newsflare.
Turystka dodała, że każdego poranka, gdy wybijała godz. 9, kierowniczka hotelu dawała znak ręką i wtedy wszyscy goście ruszali w stronę leżaków.
Tak goście ocenili hotel w Grecji
Choć większość recenzji na platformie TripAdvisor chwali hotel i daje mu 4 lub 5 gwiazdek, wielu gości narzeka właśnie na obecność influencerów i złą politykę dotyczącą leżaków.
"Są cztery baseny, a bardzo mało leżaków, więc ludzie ustawiają się w kolejce od 7 rano, żeby zająć miejsce, zostawić rzeczy i odejść. Codziennie ci sami ludzie zajmują leżaki, więc nie ma się gdzie zrelaksować w ciągu dnia" - napisała jedna osoba.
"Nawet nie próbowaliśmy walczyć o leżaki na dole, bo ci wszyscy influencerzy po prostu psuli atmosferę" - dodała kolejna.