Trwa ładowanie...

Jeden z największych basenów w Polsce podniósł ceny biletów. Tak to tłumaczy

Wraz z początkiem wakacji tłumy Polaków ruszyły na baseny odkryte, ale w niektórych obiektach trzeba zapłacić więcej za wstęp. Na podwyżkę cen biletów zdecydowały się Termy Maltańskie - największy wodny kompleks sportowo-rekreacyjny w Polsce. Powodem są m.in. rosnące koszty energii.

Wodny park w Poznaniu tłumaczy, dlaczego podniósł ceny biletówWodny park w Poznaniu tłumaczy, dlaczego podniósł ceny biletówŹródło: Facebook, fot: Termy Maltańskie Poznań
d12cvmo
d12cvmo

Mieszkańcy lub turyści, którzy będą chcieli odwiedzić baseny odkryte w Polsce, muszą jednak uzbroić się w cierpliwość. W ubiegły czwartek (27 czerwca) kolejka chętnych do wejścia na teren Basenów Inflancka w Warszawie była tak długa, że ciągnęła się na zewnątrz budynku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tyle wyda na wakacje czteroosobowa rodzina. Cena wywołuje dreszcze

Ile kosztuje wstęp na Termy Maltańskie? Pierwsza podwyżka od dwóch lat

Bilety wstępu na teren basenów wodnych w Polsce to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych. Niektóre z nich np. basen w Parku Szczęśliwickim na warszawskiej Ochocie nie podniósł cen biletów i nie ma tego w planach. Są także miejsca, które zmieniły cenniki.

d12cvmo

Jednym z nich są Termy Maltańskie w Poznaniu. To największy kompleks wodny w Polsce, który wykorzystuje naturalne wody geotermalne. Jest w stanie pomieścić maksymalnie 2,5 tys. osób jednocześnie.

W połowie czerwca 2024 r. dokonaliśmy modyfikacji cennika. Ostatnie korekty cennikowe były dokonywane w 2022 r., czyli dwa lata wcześniej - przekazuje redakcji WP Finanse Filip Szymanowski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Termach Maltańskich.

Jednak jak dodaje, ten obiekt na tle innych parków wodnych wypada "bardzo konkurencyjnie" i jest "jednym z najtańszych obiektów". - Dodatkowo latem wprowadzamy do oferty mnóstwo udogodnień i dodatkowych atrakcji dla klientów (konferansjerzy, animacje, aqua-fitness oraz zabawy i konkursy z nagrodami), które są w standardowej cenie biletu - zwraca uwagę.

Ceny biletów wstępu na Termy Maltańskie prezentują się następująco:

  • wstęp na 1 godzinę: bilet normalny - 46 zł (w 2022 r. - 42 zł), bilet ulgowy - 37 zł (w 2022 r. - 34 zł), bilet rodzinny - 93 zł (w 2022 r. - 85 zł),
  • wstęp na 2 godziny: bilet normalny - 61 zł (w 2022 r. - 55 zł), bilet ulgowy - 52 zł (w 2022 r. - 47 zł), bilet rodzinny - 123 zł (w 2022 r. - 111 zł),
  • wstęp na 3 godziny: bilet normalny - 75 zł (w 2022 r. - 66 zł), bilet ulgowy - 65 zł (w 2022 r. - 57 zł), bilet rodzinny - 152 zł (w 2022 r. - 135 zł),
  • wstęp całodniowy: bilet normalny - 109 zł (w 2022 r. - 89 zł), bilet ulgowy - 94 zł (w 2022 r. - 78 zł), bilet rodzinny 219 zł (w 2022 r. - 189 zł).
d12cvmo

To oznacza, że bilet normalny (we wszystkich wariantach) podrożał o 10-22 proc. w ciągu dwóch lat. Z kolei ceny biletów ulgowych wzrosły o 9-21 proc., a ceny biletów rodzinnych - 9-16 proc.

Turyści mogą jednak spokojnie planować kolejne wycieczki do Term Maltańskim, ponieważ z zapewnień dyrektora wynika, że w najbliższym czasie nie są planowane kolejne podwyżki cen biletów.

Ceny energii problemem dla Term Maltańskich

Dopytywany o przyczyny ostatniej podwyżki, wskazuje przede wszystkim na dwie najważniejsze kwestie.

d12cvmo

- Wpływ na decyzje dot. cennika mają przede wszystkim podwyżki cen energii czy wzrost płacy minimalnej, a także inne czynniki (koszty usług zewnętrznych itp.) wpływające na wysokość kosztów jakie ponosimy w związku z prowadzoną działalnością - podkreśla dyrektor.

Jak wskazuje, to ceny energii są elementem działalności, który pochłania "zdecydowanie" najwięcej. - Również bardzo istotne są wspomniane powyżej koszty osobowe, które są związane z wzrostami płacy minimalnej. Koszty osobowe wpływają również mocno na ceny usług obcych, takich jak ratownictwo czy sprzątanie - wyjaśnia Szymanowski.

Nieco inaczej wygląda sytuacja na wspomnianym wcześniej basenie w Parku Szczęśliwickim. - Największe koszty to opłacenie pracowników, przygotowanie i bieżące utrzymanie basenu. Otrzymujemy budżet, w ramach którego funkcjonujemy przez cały rok. Jeżeli przychody będą większe niż wydatki, to one i tak idą do miasta - tłumaczył w rozmowie z WP Finanse Krzysztof Kruk z OSiR Ochota, który nadzoruje ten obiekt.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d12cvmo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d12cvmo