Chiński statek płynie do Europy przez Przejście Północno-Wschodnie
Chiński statek towarowy podejmuje próbę pierwszego w historii tego państwa komercyjnego wykorzystania morskiego Przejścia Północno-Wschodniego - informują media chińskie. Zmiany klimatu tworzą szansę wykorzystania tego arktycznego szlaku z Chin do Europy.
Należący do Cosco Group statek o masie 19 tys. ton płynie od czwartku do Rotterdamu, po wypłynięciu z portu w Dalian, w północno-wschodniej części Chin. Zgodnie z opublikowanymi na stronie internetowej Cosco szacunkami, podróż przez Cieśninę Beringa może skrócić czas transportu towarowego z Chin do Europy o 13-15 dni, w porównaniu do tradycyjnej trasy przebiegającej przez Kanał Sueski i Morze Śródziemne.
Odkryte w XVII w. Przejście Północno-Wschodnie ostatnio przykuło uwagę firm spedycyjnych w związku z szybszym topnieniem lodu na Oceanie Arktycznym, które zwiększyło okres żeglugowości tej trasy do 4 miesięcy w ciągu roku. Rosyjskie władze udzieliły w tym roku 372 zezwoleń dla statków komercyjnych chcących skorzystać z przejścia, w porównaniu do 46 w 2012 r. i jedynie czterech w 2010 r.
Analitycy ostrzegają jednak, iż miną lata zanim trasa, obecnie dostępna jedynie przez kilka miesięcy w roku, stworzy konkurencję dla Kanału Sueskiego, przez który w zeszłym roku przepłynęło ponad 17 tys. statków, pisze Financial Times.
"Z pewnością zmiana klimatu otwiera nowe szlaki", powiedział cytowany przez FT Cameron Dueck, Kanadyjczyk, który przepłynął Przejście Północno-Wschodnie w 2009 r. "Ale większość tras przebiegających przez Ocean Arktyczny pozostaje zamarznięte nawet w najbardziej ciepłych okresach".
Rosjanie przewidują, iż trasa zostanie wykorzystana do transportu ropy naftowej i gazu. Według szacunków rosyjskiego Atomflotu, do 2021 r. szlakiem przepływać ma 15 mln ton towaru rocznie. Daje to niewielki wynik w porównaniu do Kanału Sueskiego, przez który w 2011 r. przepłynęło 929 mln ton tego surowca.
Tradycyjny szlak morski pomiędzy Chinami a Europą przebiega przez Morze Południowochińskie, Cieśninę Malakka, wody Oceanu Indyjskiego i Kanał Sueski. Przepłynięcie tej trasy zajmuje 48 dni.
Planowane przybycie chińskiego statku do portu docelowego ma nastąpić 11 września, po 35 dniach od rozpoczęcia podróży.