Codzienność w wersji dla bogaczy

Wydaje się, że nie ma granic dla tworzenia coraz to nowych sposobów, w jaki majętne osoby mogą epatować swoim bogactwem. Co bowiem powiecie na złoty papier toaletowy? Cena takiej rolki powala. Czy koszulę za 250 tys. dolarów?

Zobacz, jak wyglądają rzeczy codziennego użytku w wersji dla najbogatszych. Czy wy też wydalibyście taką sumę pieniędzy za skarpetki czy pastę do zębów?

Cena: 1,3 mln dolarów

Firma Toilet Paper Man z Australii, zainspirowana złotymi sedesami i uchwytami na papier toaletowy, które można znaleźć w hotelach w Dubaju, postanowiła przygotować jedyny w swoim rodzaju papier toaletowy - z 22-karatowego złota.

Trójwarstwowy papier - a raczej jedna jego rolka - powstawał cztery lata.

Firma podkreśla, że papier jest całkowicie do użytku w toalecie.

Dla osób, które podczas wizyty w tym miejscu zadumy chcą poczuć się jeszcze bardziej snobistycznie, przygotowano zestaw trzech pastylek kosztujących 450 dolarów. Dzięki nim w naszym stolcu pojawią się... płatki prawdziwego złota. To się nazywa złoty stolec (i nie, nie mamy tu na myśli tronu królów Aszanti).

Cena: 60 tys. dolarów

Nie bez powodu Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani jest najdroższą wodą na świecie. Jedna butelka tego napoju o pojemności 750 mililitrów kosztuje bowiem 60 tys. dolarów.

W butelce znajdziemy mieszankę wód ze źródeł Francji, Fidżi oraz lodowca islandzkiego. Z dodatkiem 5 mg pyłku, którym jest... 23-karatowe złoto.

Sama butelka to również małe dzieło sztuki. Ręcznie rzeźbiona, wykonana jest ze szczerego złota. Zaprojektował ją Fernando Altamirano z Tequila Ley.

Cena: 2 miliony dolarów

Ten sam człowiek, Fernando Altamirano, zaprojektował wcześniej butelkę najdroższego koniaku na świecie - Henri IV Dudognon Heritage Cognac Grande Champagne.

Za cenę blisko 2 milionów dolarów otrzymujemy ośmiokilogramową butelkę zanurzoną w 24-karatowym złocie i platynie, a także ozdobioną blisko 6,5 tys. diamentów.

Trunek ma niepowtarzalny smak, który zawdzięcza stuletniemu leżakowaniu.

Butelka wykonana została przez jubilera Jose Davalosa dla firmy Tequila Ley.

Cena: 800-1815 dolarów

Kiedy w 1996 roku John Stallwood zakładał w Australii mikrobrowar, nikt nie mógł przypuszczać, że kilkanaście lat później wyprodukuje najdroższe piwo na świecie - Antarctic Nail Ale.

Co sprawia, że aż tyle ono kosztuje? Czy to kwestia wody, pochodzącej z góry lodowej z Antarktydy, który to lód został wyłowiony przez statek organizacji Sea Shepherd, a potem przetransportowany helikopterem na Tasmanię? Czy też to, że wyprodukowano tylko 30 butelek tego trunku? A może jedno i drugie?

Cały dochód ze sprzedaży tego piwa zasilił konto Sea Shepherd Conservation Society, organizacji non profit działającej na rzecz ochrony przyrody i środowiska morskiego.

Cena: 250 tys. dolarów

Mieszkaniec Indii wydał 250 tys. dolarów na najdroższą koszulę na świecie. Ważąca aż 3 kg odzież pokazuje, jak wielką ma obsesję na punkcie tego kruszcu.

Datta Phuge, bo tak nazywa się ów jegomość, nosi na sobie nie tylko złotą koszulę, ale również złote łańcuchy, pierścienie i sygnety (na każdym palcu), medalion i szerokie bransolety.

Zapytany, po co mu to, odpowiedział, że taki strój był od zawsze jego marzeniem. Zakłada go jednak tylko na specjalne okazje, jak imprezy.

Aby ów strój nie zmienił zbyt szybko właściciela, Phuge zatrudnił do ochrony prywatnego ochroniarza. Bał się, że go ktoś puści w samych skarpetkach?

Cena: 2,3 tys. dolarów

Najdroższego hot doga na świecie kupimy w Nowym Jorku. Kosztuje 2,3 tys. dolarów w restauracji 230 Fifth znajdującej się na rogu 27 Ulicy przy Piątej Alei.

Jeśli spojrzymy na skład tej kanapki, zrozumiemy historię jej ceny. Na początek mamy japońską wołowinę washu (jedna z najdroższych i najlepszych na świecie), suszoną przez 60 dni. Z wierzchu przysypana jest słodką cebulą Vidalia (zarejestrowana jako znak handlowy w amerykańskim stanie Georgia), karmelizowaną w szampanie Dom Perignon. Do tego kiszona kapusta duszona w szampanie Cristal oraz kawior.

Uwaga - trzeba go zamówić z dwudniowym wyprzedzeniem.

A my kupujemy hot dogi za złotówkę.

Cena: 1,47 miliona dolarów

Spod ręki firmy Aurora, włoskiego producenta najwyższej jakości utensyliów do pisania, jak wieczne pióra, wysokiej jakości papier czy wyroby ze skóry, wyszedł model Aurora Diamante.

To wieczne pióro pokryte jest diamentami De Beers (jednej z największych firm zajmujących się wydobyciem i obróbką najlepszej jakości diamentów) ważącymi łącznie 30 karatów. Klejnoty zatopione są w platynie. Całość zrobiona jest w 18-karatowym złocie w dwóch odcieniach.

Pióro jest indywidualnie wykańczane dla każdego klienta, np. jego herbem, sygnaturą czy portretem. Recesja, nie recesja, takie pióro robi wrażenie zawsze.

Cena: 250 dolarów / galon

A co powiecie na wyjście do kina z pudełkiem popcornu wartym 250 dolarów? Taką przekąską raczą się tylko nieliczni. Jak czytamy na stronie producenta, spożywają go królowie i królowe, rekiny finansjery, smoki ziejące ogniem, koleś, który wymyślił spinacze do papieru czy jednorożce.

Zjedzone przez nas płatki złota z pewnością prędzej czy później wyjdą drugą stroną. W sam raz, aby wykorzystać złoty papier.

Cena: 408,5 tys. dolarów

Szwajcaria słynie z sera, banków, czekolady i zegarków. A także z różnego typu dóbr luksusowych, na tle których wyróżniają się produkty firmy Chopard.

Ten producent drogich zegarków, biżuterii i akcesoriów zaprezentował okulary Chopard by De Rigo Vision. Oprawka składa się z 60 gramów 24-karatowego złota i przyozdobiona jest 51 w pełni ukształtowanymi 4-karatowymi diamentami River.

W sam raz na pobyt nad Bałtykiem.

Cena: 1000 euro za kilogram

Kopi luwak to kawa wytwarzana z ziaren, które wydobywane są z odchodów łaskuna muzanga, drapieżnego ssaka z rodziny łaszowatych. Łaskun chętnie zjada owoce kawowca, ale nie trawi jego nasion, a jedynie miąższ. Po nadtrawieniu przez enzymy trawienne i lekkim sfermentowaniu przez bakterie produkujące kwas mlekowy ziarna przechodzą przez przewód pokarmowy i są wydalane.

Zwierzę zjada tylko najlepsze owoce, a przez przejście przez przewód pokarmowy łaskuna ziarna kawy tracą gorzki smak i kawa z nich wytwarzana zyskuje nowy, łagodny aromat.

Kopi luwak jest najdroższą kawą na świecie - kilogram kosztuje około tysiąca euro. Wynika to z faktu, że światowe "zbiory" tego gatunku kawy wynoszą zaledwie 300-400 kg rocznie.

Cena: 3,3 tys. dolarów

Dla wielu wczasowiczów nieodłącznym atrybutem na plaży są klapki w połączeniu ze skarpetkami. A jeśli założymy skarpety warte 3,3 tys. dolarów za parę, wszyscy będą nas wytykać palcami, ale z zazdrości.

Skarpety powstały w firmie Falke, zajmującej się produkcją wyrobów pończoszniczych i bieliźnianych. Skład to stuprocentowa wełna z peruwiańskiego wigonia, który żyje na stokach Andów.

Niestety, nie ma tak ukochanego przez wczasowiczów koloru białego, a jedynie złotobrązowy.

Cena: 1,06 tys. dolarów

Kiedy słyszymy słowo "babeczka", przed oczami mamy smakowity, ale niedrogi przysmak cukierniczy. No, chyba że na co dzień zjadamy babeczki Golden Phoenix, kosztujące ponad tysiąc dolarów.

Aby nabyć ten rarytas, musimy udać się do Dubaju do sklepu Bloomsbury's. Tam otrzymamy deser składający się z organicznej mąki z Wielkiej Brytanii, masła organicznego Rachel's, najwyższej jakości kakao z Włoch, a także złotych ugandyjskich lasek wanilii.

Ale to nie wszystko - całość zawinięta jest w jadalne płatki składające się z 23-karatowego złota.

Zgłodnieliście już?

Cena: 527,5 tys. dolarów

Ipoda można kochać, można nienawidzić, ale bez wątpienia jest fenomenem na skalę światową. Wraz ze wzrostem popularności urządzenia, zaczęły powstawać kolejne stacje dokujące, dzięki czemu muzyki posłuchamy nie tylko na słuchawkach.

Jedną z bardziej nietypowych jest AeroDream One, wysoki na 3,4 metra system, który jest jednocześnie właśnie stacją dokującą oraz... systemem stereo z głośnikami mającymi łącznie 10 tys. watów.

Aby umieścić urządzenie Apple (może to być również iPad czy iPhone), musimy wspiąć się po drabinie, by wsunąć je w odpowiednie miejsce na szczycie.

Każdy egzemplarz tego cuda techniki kosztuje prawie 530 tys. dolarów i robiony jest na zamówienie - czas oczekiwania wynosi około 6 miesięcy. Możemy wybrać wersję białą, czarną albo chromowaną. Każdy nabywca dodatkowo dostanie dwa bilety na koncert Jean Michel Jarre'a, który firmuje urządzenie swoim nazwiskiem, jak również możliwość osobistego spotkania z artystą.

Cena: 9,8 mln dolarów

W opinii części społeczeństwa nie ma nic bardziej relaksującego niż partyjka szachów. A jeśli chcemy zadać szyku, powinniśmy zaopatrzyć się bezwarunkowo w zestaw "The Royal Diamond Chess".

Zaprojektowany przez francuskiego mistrza jubilerstwa Bernarda Maquina zestaw składa się z wytworzonych w całości ręcznie elementów z 14-karatowego białego złota. Całość wykończona jest czarnymi i białymi diamentami, których jest - bagatela - około 9,9 tysiąca.

Aby wykonać ten unikatowy zestaw, 30 najwyższej klasy rzemieślników pracowało łącznie przez ponad 4,5 tys. godzin.

I teraz dylemat - szkoda grać, by zestaw się nie zniszczył, a z drugiej strony szkoda nie grać i pozwolić, aby obrastał kurzem.

Cena: 300 dolarów

Jak reklamuje swój produkt sam producent, pasta Theodent to rewolucja na rynku higieny dentystycznej. W swoim składzie wykorzystuje ona bowiem ziarna kakaowca oraz alternatywę dla fluoru, opatentowany związek o nazwie Rennou.

W porównaniu do swojego fluorowego odpowiednika, tę pastę można bez problemów połykać bez szkody dla naszego organizmu. Odstraszyć może jedynie cena - 300 dolarów za tubkę.

Ale zdrowie jest najważniejsze, prawda?