Handel

W tym roku Wigilia Bożego Narodzenia po raz pierwszy w historii polskiego handlu będzie dniem ustawowo wolnym od pracy, co oznacza niemal całkowite zamknięcie sklepów na trzy kolejne dni. Od tej zasady pojawią się jednak nieliczne wyjątki.

Krajowa Administracja Skarbowa skontrolowała przesyłki o wartości poniżej 150 euro sprzedawane przez duże platformy internetowe. W efekcie nie dopuściła do obrotu ok. 21 proc. towarów, w których stwierdzono nieprawidłowości.

Jedna z popularnych sieci szykuje się do otwarcia swoich sklepów także w niedziele i święta. Chodzi o sieć Duży Ben, należącą do Grupy Eurocash. Dzięki tej zmianie klienci zyskają aż 58 dodatkowych dni w roku, w których będą mogli zrobić zakupy.

Nie ma chyba grupy zawodowej, która ma prawo bardziej czuć się poszkodowana po wprowadzeniu wolnej Wigilii, niż sprzedawcy. W ich wypadku dodatkowy dzień wolny na odpoczynek okazał się w praktyce fikcją. Zamiast usiąść wypoczętym przy świątecznym stole, pracownicy handlu będą w trakcie świąt zmęczeni jak nigdy - pisze Adam Sieńko, dziennikarz WP Finanse i money.pl.

Nowy Sącz przyciąga mieszkańców Słowacji na zakupy dzięki atrakcyjnym cenom i szerokiemu asortymentowi towarów. Jak podaje portal dlahandlu.pl, transformacja z lat 2009-2013 doprowadziła do znacznego wzrostu zainteresowania polskim rynkiem po stronie słowackich konsumentów.

W niedzielę 14 grudnia w sklepach Kaufland miał odbyć się strajk kasjerów. Ostatecznie w proteście - według danych sieci handlowej - wzięło udział tylko 280 z 16 tys. pracowników. Związkowcy twierdzą, że kasjerzy byli zastraszani przez kierowników. - Nie wpłynęły do nas żadne wiarygodne zgłoszenia w tym zakresie - odpowiada sieć.

Netto Polska intensywnie rozwija swoją sieć. W 2025 roku firma unowocześniła 133 sklepy oraz uruchomiła 19 nowych placówek. Do końca roku planowane są jeszcze dwa kolejne otwarcia. Z kolei do 2028 r. Netto chce mieć 1000 sklepów w Polsce.

Po 45 latach działalności zamyka się jeden z najstarszych sklepów papierniczych w Poznaniu. Z decyzji właściciela wynika, że kluczowymi przyczynami są problemy komunikacyjne oraz trudności w prowadzeniu małej firmy.

Po ponad 30 latach działalności Groschen-Markt składa wniosek o upadłość. Choć sklepy nadal są otwarte, a pensje tymczasowo chronione, sieć zmaga się z narastającą presją taniej konkurencji z Azji, która pogłębia jej problemy finansowe.

Przed świętami w Polsce rośnie zainteresowanie pracą dorywczą, co jest odpowiedzią na potrzebę szybkiego zarobku. Oferty pojawiają się głównie w handlu i gastronomii, a stawki, zwłaszcza za role świąteczne, mogą być bardzo atrakcyjne.

Litwini od lat jeździli na zakupy do Polski, jednak rosnące ceny i poprawa ich siły nabywczej sprawiają, że wyjazdy stają się mniej opłacalne. Wciąż jednak są produkty, które chętnie kupują po polskiej stronie.

Duna, ukraińska sieć handlowa z siedzibą w obwodzie lwowskim, przygotowuje się do uruchomienia pierwszych sklepów stacjonarnych w Polsce i Niemczech. Jak informują "Wiadomości handlowe", firma widzi potencjał rozwoju na europejskich rynkach.

Ponad 42 proc. Polaków uważa, że w ich domach zalegają nieużywane przedmioty o wartości przekraczającej 400 euro - wynika z badania przeprowadzonego przez Vinted. To m.in. elektronika, konsole do gier, sprzęt kuchenny czy kolekcjonerskie gadżety.

Najstarsze centrum handlowe w Krakowie – Krokus – zostanie wyburzone. W jego miejscu ma powstać nowe osiedle z zabudową mieszkaniową i usługową. Deweloper zapewnia, że w projekcie znajdzie się więcej zieleni i przestrzeni publicznych.

Maskotki z Gangu Biedroniaków zniknęły ze sklepów na kilka dni przed finałem akcji, co wywołało lawinę krytycznych komentarzy w sieci. Teraz niektórzy klienci odsprzedają zabawki w sieci nawet za 200 zł. Biedronka przyznaje, że zainteresowanie kampanią przerosło jej oczekiwania.

Zainteresowanie akcją "Gang Biedroniaków" w tym roku przerosło oczekiwania Biedronki. Chociaż dla klientów przygotowano ponad 5,6 mln maskotek, to dziś próżno ich szukać w sklepach. W odpowiedzi na tę sytuację, Biedronka zdecydowała się na rozdanie voucherów.

Reporterzy "Faktu" wybrali się do sopockiego sklepu, w którym zakupy robił premier Donald Tusk. Jak się okazuje, ceny niektórych artykułów spożywczych zmieniły się od stycznia tego roku. Oto, jaki produkt mocno podrożał.

Nowy sklep Vollmart w Przemyślu zwiększył liczbę placówek tej sieci do 12. Firma planuje dalszą ekspansję na terenie całego kraju. Polski hard dyskont przekonuje, że jest o 20 proc. tańszy niż konkurencja w rodzaju Dino czy Biedronki i zamierza pojawiać się w dużych miastach.

Ceny jaj już teraz są wysokie, ale wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek podwyżek. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP) ostrzega, że przed nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia konsumenci mogą zapłacić jeszcze więcej.