Czy można spać w namiocie na plaży? Przepisy mówią jasno
Urlopowicze nie zawsze są świadomi, jakie przepisy obowiązują na plażach nad Bałtykiem. Część z nich zapomina o tym, że niektóre zachowania mogą zakończyć się wysokim mandatem. Jednym z przewinień jest nocowanie w namiocie na plaży.
Jak podaje portal trojmiasto.pl, nocne biwakowanie na plaży, nawet na zwykłym kocu, może zostać potraktowane jako wykroczenie, za które grozi mandat do 500 zł. W skrajnych przypadkach, kara może wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?
Grozi mandat, choć patrole przymykają oko
Jak przekazała portalowi Magdalena Kierzkowska z Urzędu Morskiego w Gdyni, biwakowanie na plaży w celach turystycznych jest zabronione. Do takich aktywności wyznaczone są odpowiednie bazy noclegowe, jak np. pola namiotowe, kempingi oraz inne miejsca wypoczynkowe. Co więcej, nawet spanie jedynie w śpiworze może zostać zakwalifikowane jako biwak.
Choć strażnicy miejscy przyznają, że nie zawsze reagują na widok śpiącego turysty, zaznaczają, że ich pobłażliwość ma swoje granice. Największe znaczenie ma to, czy plażowicz nie zakłóca spokoju, nie zaśmieca terenu i nie narusza wydm.
W przypadku zniszczenia mienia publicznego lub roślinności mogą zostać zastosowane dodatkowe sankcje, włącznie z postępowaniem karnym.
Czy można grillować na plaży?
Zdarza się również, że podczas letniego urlopu nad Morzem Bałtyckim chcemy rozpalić grilla. Wiele osób zastanawia się wtedy, czy jest to legalne i czy nie grożą za to konsekwencje prawne.
Jak podkreślała Magdalena Kierzkowska, grillowanie na plaży jest legalne pod warunkiem przestrzegania instrukcji obsługi grilla oraz unikania zanieczyszczenia terenów publicznych.
Jednak jeśli rozpalimy grilla na zatłoczonej plaży, to musimy liczyć się z tym, że po interwencji straży miejskiej otrzymamy mandat w wysokości nawet 500 zł.
W przypadku ognisk przepisy są bardziej restrykcyjne. Ich rozpalanie jest całkowicie zabronione bez uprzedniej zgody dyrektora Urzędu Morskiego oraz administratora danego odcinka plaży.