Tyle kosztują leżaki nad Bałtykiem. "Zwariował ktoś z tymi cenami"

Na Facebooku pojawiło się zdjęcie cennika wypożyczalni leżaków w Krynicy Morskiej. Wynika z niego, że korzystanie leżaka kosztuje 30 zł, ale trzeba doliczyć jeszcze kaucję. Wpis rozpętał dyskusję, w której użytkownicy krytykują wysokie ceny i wskazują, ile trzeba zapłacić za tę usługę zagranicą.

Zdaniem internautów ceny leżaków na plaży w Krynicy są wysokieZdaniem internautów ceny leżaków na plaży w Krynicy są wysokie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | zdj. ilustracyjne
Maria Glinka
oprac.  Maria Glinka

Wypożyczenie leżaka na plaży w Krynicy Morskiej to wydatek 30 zł, do którego doliczany jest zwrotny depozyt 20 zł. Parawany i parasole kosztują 20 zł plus depozyt.

Drogie leżaki nad Bałtykiem. "Cena prawie jak w Chorwacji"

Wpis na Facebooku wywołał szeroką dyskusję. Wielu internautów twierdzi, że ceny nad Bałtykiem są wyższe niż w zagranicznych kurortach.

Niektórzy komentujący podawali konkretne przykłady z Europy. „W Grecji taniej. 8 euro za 2 leżaki i parasol", "Na Istrii 10 euro za dzień”, "We Francji 15 euro sztuka za cały dzień lub 10 euro za 4 godz." - pisali użytkownicy Facebooka.

"Zwariował ktoś z tymi cenami, dokładam drugie dwie dyszki i mam leżak nowiuśki z Action czy Tedi" - przekonuje uczestnik dyskusji.

Ceny leżaków w Europie i Turcji

W komentarzach pojawiły się głosy, że taniej jest w Turcji, Bułgarii czy Egipcie. Jednak danych zebranych przez biznes.interia.pl wynika, że tylko w Turcji wypożyczenie leżaka jest tańsze niż w Polsce.

W Alanyi za dwa leżaki płaci się ok. 19 zł. W Grecji ceny wahają się od 21 do 93 zł za zestaw. W Chorwacji w Splicie za leżak i parasol trzeba zapłacić ok. 42 zł, a w Dubrowniku nawet 50 euro (ok. 212 zł). We Włoszech ceny sięgają 40 euro (ok. 170 zł), a w Hiszpanii za leżak płaci się ok. 9 euro (ok. 38 zł).

Warto dodać, że w wielu zagranicznych hotelach leżaki i parasole są wliczone w cenę pobytu. Jednak koszt tej usługi jest ukryty w cenie noclegu lub pakietu all inclusive, co często umyka uwadze turystów.

Tyle zapłaciła za obiad w Ustce

W kontekście wakacyjnych cen szerokim echem odbił się również paragon z jednego z barów w Ustce, który pojawił się w mediach społecznościowych.

Na rachunku widzimy, że kobieta kupiła dorsza (72 dkg), turbota (87dkg), porcję frytek, dwie porcje surówek, kufel piwa i zapłaciła 364,44 zł. Smażony dorsz w tym lokalu kosztuje 200 zł/kg, a turbot 190 zł/kg. Porcja frytek 12 zł, podobnie jak porcja surówki. Piwo o pojemności 0,5 l kosztowało 18 zł. Zdaniem autorki wpisu jest to "paragon grozy".

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich