Trwa ładowanie...

Deweloper wybuduje nowy budynek 4 m od ich okien. Mieszkańcy Saskiej Kępy walczą o dostęp do światła

"Stop betonowej pustyni!", "Chcemy żyć normalnie" – takie transparenty wiszą na balkonach bloku na Saskiej Kępie. Jeśli apele nie przyniosą skutku, wkrótce żaden przechodzień ich już nie zobaczy, gdyż w odległości zaledwie 4 m stanie nowy blok.

Deweloper wybuduje nowy budynek 4 m od ich okien. Mieszkańcy Saskiej Kępy walczą o dostęp do światłaŹródło: facebook, fot: facebook/Włodek Pawłowski
d3qal6x
d3qal6x

Widok choćby skrawka zieleni z okna staje się luksusem dostępnym dla coraz mniejszej liczby mieszkańców bloków. Deweloperzy stawiają budynki tak blisko siebie, że bez większego trudu można na bieżąco obserwować życie sąsiada z domu naprzeciwko. Od kilku miesięcy przepisy jeszcze bardziej im to ułatwiają.

Mieszkańcy Saskiej Kępy z przerażeniem obserwują przygotowania do budowy bloku, który stanie zaledwie 4 metry od ich balkonów.

- Będziemy żyć jak w celi, praktycznie bez dostępu światła słonecznego – żalą się mieszkańcy.

Dopiero co wyposażyli nowiutkie mieszkanie. Nie zdążyli się wprowadzić, a zostało zalane

I walczą. Gdy mieszkańcy wspólnot z ulic Argentyńskiej i Kanadyjskiej dowiedzieli się, że deweloper planuje postawić tuż pod ich oknami nowy budynek, wynajęli pełnomocnika, który w ich imieniu składał skargi do sądów i wojewody mazowieckiego, chcąc cofnąć pozwolenie na budowę. Bezskutecznie, wszystkie skargi zostały oddalane - informuje serwis "Metro Warszawa".

d3qal6x

10 października zostanie ogłoszony kolejny wyrok, ale wszystko wskazuje na to, że oprotestowany budynek powstanie. Na miejscu pojawili się już pierwsi robotnicy, którzy przygotowują się do rozpoczęcia prac.

O tym, że można wygrać nawet z bardzo potężnym deweloperem, przekonali się mieszkańcy Poznania: Zbudowali galerię, która zasłania ludziom światło. W najgorszym scenariuszu nawet ją wyburzą

Wsparcie dla protestujących zapowiedział kandydat na prezydenta stolicy Marek Jakubiak z Kukiz’15, który pojawił się na zorganizowanej przed blokiem konferencji prasowej.

- Nie pozwolimy deweloperowi zająć kolejnego terenu! - czytamy w relacji z akcji protestacyjnej na stronie komitetu Kukiz'15 na Facebooku.

d3qal6x

Jak przypomina "Metro Warszawa", od 1 stycznia 2018 r. stawianie budynków w tak malej odległości jest zgodne z prawem. Przed zmianą przepisów budynki mogły być stawiane w odległości nie mniejszej niż osiem metrów obok siebie. Odległość ta została dwukrotnie zmniejszona i teraz wystarczy, by między budynkami była odległość 4 m.

- To sprawi, że łatwiej będzie budować budynki ciaśniej ustawione, co ma poprawić wartość zabudowy miejskiej –wyjaśnia w rozmowie z serwisem Marcin Krasoń z Home Broker. Dodał, że nowe przepisy mogą sprawiać, że deweloperzy będą próbowali wykorzystać dostępne tereny jak tylko się da.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3qal6x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3qal6x