Diesle Skody mają fabryczną wadę
Czeskie zakłady motoryzacyjne Skoda Auto zasygnalizowały w środę możliwą usterkę w blisko 13 tys. swoich samochodów wyposażonych w silniki diesla. Właścicieli pojazdów wezwano do serwisu.
Firma poinformowała, że kontrole mają dotyczyć 12 tys. 700 samochodów modeli Octavia, Superb i Yeti z silnikami turbodiesel o pojemności 2 litrów, oznaczonymi TDI i wyprodukowanymi w latach 2009-2012. Wadliwe mogą być w nich uszczelki i przewody wtrysku paliwa.
- Chodzi o środki zapobiegawcze, auta nadal można używać do czasu przeprowadzenia kontroli - powiedział rzecznik zakładów z Mladej Boleslav, Jozef Balaż. Tłumaczył, że usterkę można zauważyć, wyczuwając lekki zapach oleju napędowego w samochodzie.
Ten sam problem pojawił się w innych samochodach produkowanych przez Grupę Volkswagen, do której należy Skoda Auto. Koncern podał, że skontrolować trzeba 300 tys. aut na całym świecie.