Dłużniku, odśnież Gdańsk

Najemcy mieszkań komunalnych, którzy zalegają z opłatami za czynsz, mogą odpracować długi, odśnieżając Gdańsk.

Dłużniku, odśnież Gdańsk
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

23.12.2010 | aktual.: 27.12.2010 12:16

Mieszkasz w lokalu komunalnym i masz długi? Możesz je odrobić, odśnieżając miasto. Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych zachęca mieszkańców, by z możliwości odpracowywania zadłużenia korzystali. Tymczasem zainteresowanych tym osób jest niewiele, dlatego miasto w trybie awaryjnym do walki z zasypanymi chodnikami zaangażowało także więźniów.

Obecnie Gdańsk ma ponad 13 tys. dłużników lokali mieszkalnych, w tym ok. 5 tys. to tacy, którzy z opłatami zalegają powyżej pół roku.
- Dziennie odrabia swoje długi około 20-25 osób. Ale zimą obserwujemy mniejsze zainteresowanie tą formą pracy - przyznaje Tadeusz Piotrowski, rzecznik GZNK. - Odśnieżaniem zajmuje się minimum 20 dłużników - dodaje.

Za łopaty chwytają w miejscach najbardziej uczęszczanych przez mieszkańców.
- Ze względu na oczekiwane ocieplenie praca będzie polegała teraz na posypywaniu przejść i chodników piaskiem - mówi Piotrowski.
Długi mogą odpracowywać wszyscy z zaległościami w opłatach do 15 tys. zł. GZNK dopuszcza też możliwość, by np. długi matki odpracowywał syn lub ktoś inny z rodziny. Wystarczy zgłosić się do swojego Biura Obsługi Mieszkańców i zadeklarować taką chęć.

- Liczbę godzin oraz terminy zadłużeni ustalają bezpośrednio z właściwymi BOM-ami. Średnio to 3-4 godziny dziennie, w zależności od pogody - informuje Piotrowski.

GZNK tłumaczy, że im więcej ludzi będzie odrabiało swoje długi, tym więcej pieniędzy będzie można później wydać np. na remonty mieszkań komunalnych, które często są w katastrofalnym stanie.

- Poza tym powoduje to też poszanowanie własnej pracy i daje możliwość pokonania bariery psychologicznej. Najemca czuje, że może sobie poradzić z zadłużeniem, nawet gdy nie ma gotówki - przekonuje rzecznik GZNK. Na opłatę czynszu zapracować można jednak nie tylko odśnieżając miasto. Dłużnicy zatrudniani są też np. do malowania, sprzątania, drobnych remontów i napraw w budynkach komunalnych czy też do porządkowania dokumentacji i kopertowania korespondencji urzędników.

- Choć liczba odrabiających swoje długi jest stosunkowo mała i tak uważamy ten fakt za sukces. Poza tym dajemy przykład innym miastom czy nawet spółdzielniom - gdzie takie propozycje zwykle pozostają bez echa - komentuje Piotrowski.

Pomoc Więźniów

W walce z zimą miasto wspierają skazani przebywający w więzieniach.
- Korzystamy z pomocy osadzonych w Zakładzie Karnym Gdańsk Przeróbka oraz Areszcie Śledczym. Robimy to na podstawie porozumień zawartych z dyrektorami tych zakładów - wyjaśnia Tadeusz Piotrowski, rzecznik GZNK. W miesiącach zimowych codziennie ok. 15 więźniów odśnieża miasto pod nadzorem pracowników GZNK i funkcjonariuszy Straży Więziennej. Przy usuwaniu utrudnień, jakie spowodowały obfite opady śniegu, więźniowie sprawdzili się już w lutym tego roku, kiedy ochoczo odśnieżali np. Olszynkę. Tłumaczyli wtedy, że każde wyjście na miasto - nawet z łopatą to dla nich urozmaicenie życia za kratami.
Więzienie na Przeróbce jest obiektem półotwartym, tzn. że osadzeni mogą wychodzić na przepustki i pracować poza jego murami.

Polecamy również wydanie internetowe: *
Gdańsk Nasze Miasto »*

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)