Dramat psów z pseudohodowli. Gwiazda chce adoptować jednego z 34
W Sławie odkryto pseudohodowlę, gdzie 34 psy były przetrzymywane w skandalicznych warunkach. Zwierzęta były głodne, odwodnione i zaniedbane. Interwencję przeprowadzili wolontariusze z Polskiej Organizacji Pomocy Zwierzętom oraz policja.
W Sławie (woj. lubuskie), w jednej z pseudohodowli, odkryto dramatyczne warunki, w jakich przetrzymywano 34 w typie shi-tzu. Zwierzęta były głodne, odwodnione i przetrzymywane w piwnicy bez dostępu do światła.
O sytuacji poinformowali wolontariusze z Polskiej Organizacji Pomocy Zwierzętom w Nowej Soli, którzy wspólnie z policją przeprowadzili interwencję — informuje Radio Zachód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W końcu ceny, które nie straszą. Tyle kosztują polskie nowalijki
Inspektor Aleksandra Jankiewicz z nowosolskiej organizacji podkreśliła w rozmowie z Radiem Zachód, że psy były przetrzymywane w urągających warunkach, brodząc w fekaliach.
W sprawę zaangażowała się Ewa Minge
W akcję ratunkową zaangażowała się także projektantka Ewa Minge, która apeluje o pomoc w znalezieniu nowych domów dla zwierząt. Psy zostały przewiezione do weterynarza, gdzie przechodzą badania.
Na apel Ewy Minge odpowiedziała prezenterka Małgorzata Rozenek, deklarując adopcję jednego z uratowanych psów. Organizacja poszukuje domów tymczasowych dla zwierząt, ponieważ przytulisko nie jest w stanie przyjąć ich wszystkich.