Drogie zakupy w "Cyber Monday". Wszystko przez osłabienie złotego
Drogi dolar spowodował, że zakupy w zagranicznych sklepach mogą się już nie opłacać.
26.11.2016 | aktual.: 26.11.2016 18:35
Po "czarnym piątku" klienci sklepów będą jeszcze mieli okazję skorzystać z promocyjnych ofert w poniedziałek podczas tzw. "Cyber Monday". Gwałtowne osłabienie złotego spowodowało jednak, że zakupy w zagranicznych sklepach wcale nie muszą się opłacić. "Czarny piątek" to nie jedyny dzień w roku, gdy sieci handlowe na całym świecie kuszą klientów promocyjnymi cenami. Druga fala promocji pojawi się już w poniedziałek - to tzw. "Cyber Monday", który ma zachęcić do zakupów w dużej mierze klientów sklepów internetowych. Niektóre z nich nie organizują wyprzedaży w piątek (jak tradycyjne sieci), ale czekają do poniedziałku. Dla klientów z Polski, którzy zdecydują się na zakupy w zagranicznych sklepach, korzyści płynące z promocji będą jednak mocno ograniczone przez słabego złotego - chodzi zwłaszcza o notowania polskiej waluty wobec dolara.
W mijającym tygodniu za jednego dolara trzeba było zapłacić nawet 4,21 zł. Amerykańska waluta wobec złotego jest obecnie najmocniejsza nie tylko w tym roku, ale od kilkunastu lat - od początku roku złoty stracił już do dolara około 6 proc., m.in. na fali spekulacji o zbliżającej się podwyżce stóp procentowych w USA.
Z punktu widzenia polskiego klienta nie jest to korzystna sytuacja. Oznacza bowiem, że np. za sprzęt elektroniczny wyceniany w dolarach po przeliczeniu na złote będzie trzeba zapłacić więcej niż np. jeszcze przed rokiem.
- Z powodu rekordowo słabego złotego nie opłaca się robić zakupów w zagranicznych sklepach. Są one o około 5 procent droższe niż rok temu, a wiele produktów kupowanych w zagranicznych sklepach internetowych jest droższych niż w Polsce - zauważa Paweł Majtkowski, główny analityk Wolfs Private Equity.
Zauważa on, że czasami korzystnym dla klienta rozwiązaniem może okazać się płacenie za zakupy w zagranicznym sklepie internetowym kartą płatniczą, która jest podłączona bezpośrednio do rachunku walutowego. Wtedy sam rachunek można zasilić szukając lepszych kursów np. w kantorze stacjonarnym czy internetowym.
Zdaniem analityków, dolar może jeszcze pozostać mocny wobec złotego. - Nie jest wykluczone, że dolar pozostanie silny aż do 14 grudnia, czyli do najbliższego posiedzenia Fed. Posiedzenia, podczas którego powszechnie jest oczekiwana podwyżka stóp procentowych w USA o 25 punktów bazowych - zauważa Marcin Kiepas, analityk walutowy z firmy brokerskiej EasyMarkets.
Wskazuje on, że protokół z listopadowego posiedzenia banku centralnego USA wyraźnie sugeruje, iż w grudniu wzrosną stopy procentowe, a Janet Yellen ostatnio potwierdziła, że wybór Donalda Trumpa na prezydenta w żaden sposób nie wpłynął na zmianę planów Fed.