Emocje opadły
Środowa sesja rozpoczęła się od bardzo spokojnych wzrostów. Szeroki WIG do południa zyskiwał na wartości, dynamika wzrostów była jednak bardzo wyważona. W drugiej połowie dnia trend zmienił się i również bardzo powoli rynek podążył na południe. Ostatecznie szeroki WIG stracił 0,17 proc., a indeks spółek o największej kapitalizacji WIG20 zyskał na wartości 0,10 proc.
05.03.2014 | aktual.: 05.03.2014 17:57
Analizując sektory, trzeba powiedzieć, że największe wzrosty były udziałem spółek surowcowych i medialnych. Obroty na całym rynku były wysokie i wyniosły ponad 1,44 mld zł. Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Sprzedaż detaliczna w Polsce w styczniu wzrosła o 2,4 proc. rok do roku, zaś w ujęciu miesięcznym wzrosła o 1,1 proc.
Wśród spółek o największej kapitalizacji wyróżniał się KGHM (+3.88 proc.), którego akcje przebiły podczas sesji poziom 120 zł. Po publikacji wyników za czwarty kwartał silnie przeceniały się walory PGNiG (-4,60 proc.). Spółka zaraportowała stratę na poziomie 161 mln zł, gdy tymczasem rynek spodziewał się 755 mln zł zysku. Również słabsze od oczekiwań wyniki zaraportował Lotos, który na środowej sesji tracił 3,37 proc. Spółka poinformowała o zamiarze rozwoju sieci stacji Lotos Optima. Do końca przyszłego roku koncern chciałby zwiększyć sieć o 50-80 nowych obiektów. Po czerwonej stronie znalazły się także walory Synthosa (-2,91 proc.). Zarząd spółki chemicznej będzie rekomendował przeznaczenie na dywidendę 410,2 mln zł, czyli 0,31 zł na akcję.
Wśród spółek na szerokim rynku ponad 0,88 proc. zyskiwały walory Ciechu. Kulczyk Investments wezwał do sprzedaży akcji chemicznej spółki, oferując 29,5 zł za walor. Powodów do zadowolenia nie mieli akcjonariusze Emperii, której wycena rynkowa stopniała dzisiaj 5,60 proc. Analitycy Erste obniżyli rekomendację do „sprzedaj” z „kupuj”, obniżając cenę docelową do 60 zł. Autorzy raportu zwrócili uwagę na rosnącą konkurencję i spowolnienie na rynku artykułów szybko zbywalnych. Dzisiaj PKP Cargo (+0,23 proc.) podały, iż 99,8 proc. pracowników zapisało się na akcje pracownicze spółki, płacąc po 68 zł za walor. Transza pracownicza do wolnego obrotu wejdzie po dwóch latach od pierwszego notowania na warszawskim parkiecie.
Wracając do statystyki sesji – spółek, które zyskiwały na wartości, było 38 proc. przy 47 proc. spółek tracących. Przebieg środowej sesji wskazuje na minimalną przewagę strony podażowej na polskim parkiecie. Główny barometr warszawskiej giełdy zatrzymał się ostatnio w okolicach istotnego wsparcia 51 000 pkt, teraz kolejnym wyzwaniem może być poziom 54 000 pkt. Pokonanie tej bariery podażowej w moim przekonaniu świadczyłoby o zdobyciu przewagi przez obóz kupujących i dałoby czytelny techniczny sygnał do kupowania akcji. Środowa sesja uspokoiła silne emocje, które panują ostatnio na giełdowym parkiecie. Zakres zmienności indeksów był wyraźnie niższy niż w poniedziałek i wtorek. Obecnie największym krótkoterminowym zagrożeniem dla polskiego rynku wydaje się niepewna sytuacja polityczna u naszego wschodniego sąsiada. W dłuższym terminie ewentualne negatywne oddziaływanie powinno wygasać, a rosnąca polska gospodarka powinna przyciągać na warszawski parkiet zagraniczny kapitał.
Grzegorz Skrzyczyński
Makler DM BZ WBK S.A.