Empire State Building bardziej ekologiczny
Słynny nowojorski drapacz chmur Empire
State Building przejdzie renowację, dzięki której stanie się
budynkiem energoszczędnym.
Celem zabiegów jest zmniejszenie energochłonności o 38 proc. Ma to dać 4,4 mln dolarów rocznych oszczędności.
Były prezydent Bill Clinton i burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg wyrazili na poniedziałkowej konferencji nadzieję, że ekologiczne zmiany w Empire State Building posłużą za wzór na całym świecie.
Aby zmniejszyć utratę ciepła zimą i zmniejszyć przenikanie do środka upału latem, w budynku zostanie wymienionych 6500 dwuwarstwowych okien, które będą montowane na miejscu.
Dzierżawcy będą korzystać ze indywidualizowanych systemów zaopatrzenia w energię.
Jak powiedział Anthony E. Malkin, przewodniczący firmy Wien&Malkin, która jest właścicielem budynku, wysokie koszty często zniechęcają do modernizacji starszych budynków.
Według niego koszty modernizacji Empire State Building, wzniesionego w 1931 roku, zwrócą się jednak w postaci oszczędności na wydatkach na energię już po trzech latach.
Największymi pożeraczami energii w Empire State Building są oświetlenie, klimatyzacja i ogrzewanie.
Zmiany będą bardzo istotne, ale praktycznie niewidoczne. Nocne podświetlenie budynku uwydatniające jego sylwetkę w panoramie Nowego Jorku pochłania tylko nieznaczną część energii i będzie kontynuowane - powiedział Malkin.
