Facebook oskarżony przez Komisję Europejską. Zapłaci setki milionów grzywny?

Komisja Europejska oskarżyła popularny portal społecznościowy o wprowadzanie w błąd. Sprawa dotyczy transakcji przejęcia aplikacji WhatsApp w 2014 roku.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | fot. Flickr.com/thomas pieper/CC

Komisja Europejska oskarżyła popularny portal społecznościowy o wprowadzanie w błąd. Sprawa dotyczy transakcji przejęcia aplikacji WhatsApp w 2014 roku, którą instytucja badała pod względem zgodności z prawem. Za podanie mylnych informacji Facebook może zapłacić karę finansową - pisze BBC.

Dwa lata temu Facebook twierdził, że automatyczne zintegrowanie kont użytkowników obu serwisów nie jest możliwe. Tymczasem w sierpniu WhatsApp udostępnił opcję przypisywania numerów telefonów do profili na FB. Zdaniem komisji podobne rozwiązanie techniczne mogło być więc dostępne już w 2014 roku.

Facebookowi grozi kara grzywny. Jeśli instytucja uzna, że wprowadzenie w błąd rzeczywiście miało miejsce, firma Marka Zuckerberga będzie musiała zapłacić nawet 1 proc. swoich rocznych obrotów. Kwota może sięgać nawet setek milionów euro.

- Firmy są zobowiązane do przedstawiania Komisji prawdziwych informacji podczas postępowania w trakcie fuzji. W tym przypadku, ocena Komisji jest taka, że Facebook dostarczył błędne lub mylące dane w trakcie dochodzenia dotyczącego przejęcia WhatsApp - powiedziała w rozmowie z BBC komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager.

Popularny serwis internetowy zaznacza, że wciąż nie może przezwyciężyć wszystkich problemów związanych z połączeniem kont i stworzeniem jednej platformy do komunikacji.

Na oficjalne ustosunkowanie się do zarzutów Facebook ma czas do 31 stycznia 2017 roku. KE zaznaczyła również, że nowe postępowanie nie uchyla zezwolenia na połączenie spółek warte 19 mld dolarów. Decyzja zatwierdzająca transakcję nie była oparta na błędnych informacjach.

- Jesteśmy zadowoleni, że Komisja pozostaje przy pozytywnej decyzji. Będziemy nadal współpracować i udzielać urzędnikom potrzebnych informacji, które pozwolą odpowiedzieć na wszystkie pytania - zapewnia rzecznik prasowy Facebooka.

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych