Finlandia zaaprobowała Gazociąg Północny
Rząd Finlandii zgodził się na to, by spółka Nord Stream budowała na fińskich wodach Gazociąg Północny, którym rosyjski gaz ma płynąć przez Morze Bałtyckie bezpośrednio do Niemiec z ominięciem Polski, Białorusi i Ukrainy.
05.11.2009 | aktual.: 06.11.2009 12:42
Rząd Finlandii zgodził się na to, by spółka Nord Stream budowała na fińskich wodach Gazociąg Północny, którym rosyjski gaz ma płynąć przez Morze Bałtyckie bezpośrednio do Niemiec z ominięciem Polski, Białorusi i Ukrainy.
Przez fińską strefę ekonomiczną ma przebiegać 375-kilometrowy odcinek rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream, którego długość wynosi ok. 1200 km.
Na początku października władze w Helsinkach wydały już konsorcjum budującemu Nord Stream zezwolenie na unieszkodliwienie min i usunięcie innego sprzętu wojskowego z fińskiej strefy ekonomicznej na Morzu Bałtyckim.
Obecnie konieczna jest jeszcze ostateczna zgoda przedstawicieli fińskiego resortu ochrony środowiska. Jest spodziewana, jak pisze Reuters, w grudniu.
Wcześniej w czwartek Szwecja wyraziła zgodę na przebieg Gazociągu Północnego po dnie Bałtyku przez jej strefę ekonomiczną.
Budowa Nord Stream ma się rozpocząć wiosną 2010 roku. Nord Stream będzie się składał z dwóch nitek o długości 1220 km i przepustowości po 27,5 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Pierwsza nitka powinna być oddana do eksploatacji w końcu 2011 roku, a druga - w 2012 roku. Budżet projektu wynosi 7,4 mld euro.