Firmy walczą na komentarze

Walka o konsumenta przeniosła się do sieci. To tam kupujący wyrabiają sobie zdanie na temat produktów i usług. Firmy wypisują więc negatywne komentarze na temat swojej konkurencji. Policja nie chce na to jednak reagować - donosi "Rzeczpospolita".

Firmy walczą na komentarze
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

09.08.2011 | aktual.: 09.08.2011 08:02

Gazeta opisuje przypadek producenta sprzętu elektronicznego, który zauważył kilka miesięcy temu, że na portalach oraz porównywarkach cen pojawiają się bardzo podobne do siebie, wręcz kopiowane negatywne wpisy o jego produktach. Pisano, że sprzęt się psuje, a naprawa kosztuje majątek. Firma zgłosiła sprawę na policję i do prokuratury. Postępowanie szybko jednak umorzono, argumentując to niską szkodliwością czynu.

Jak pisze "Rz", porównywarki cenowe część negatywnych, podobnych komentarzy kasują, szczególnie gdy są wysyłane z tego samego numeru IP. Tylko że to wierzchołek góry lodowej. Konkurencja za małe pieniądze zawsze może wynająć osoby specjalizujące się w pisaniu negatywnych komentarzy.

I choć dziś internet to tylko ok. 3 proc. całkowitej sprzedaży w Polsce, to jak wynika z badań firmy IMAS, dużo większy odsetek ludzi przed zakupami sprawdza opinie w internecie. Na przykład na wybór hotelu aż 50 proc. wpływu mają informacje z sieci. Podobnie jest z wyborem wycieczek - pisze "Rz".

Wirtualna Polska / Rzeczpospolita

policjainternetkomentarze
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)