Trwa ładowanie...
kryzys
20-12-2008 04:20

Fortis powodem kryzysu politycznego w Belgii

Belgia znowu boryka się z kryzysem politycznym - premier Yves Leterme podał się domisji. Tym razem jednak nie chodzi o brak porozumienia Flamandów z Walonami, ale o zarzuty wobec szefa rządu, który próbował wpływać na sędziów w sprawie dotyczącej ratowania banku Fortis.

Fortis powodem kryzysu politycznego w BelgiiŹródło: AFP, fot: HERWIG VERGULT
d2cc5rk
d2cc5rk

Premier, chcąc ratować Fortis przed bankructwem, częściowo go znacjonalizował, a następnie zdecydował o sprzedaży francuskiemu bankowi BNP Paribas. Gdy zaprotestowali akcjonariusze, sprawa trafiła do Sądu Kasacyjnego, który nie dość, że wstrzymał sprzedaż, to jeszcze jego prezes oskarżył premiera o polityczną ingerencję i próby wpływania na sędziów.

Yves Leterme przyznał, że kontaktował się z sędziami, ale jego zdaniem nie oznacza to jeszcze niedopuszczalnego nacisku. Premier złożył jednak dymisję, musi ją jeszcze przyjąć belgijski król, który na razie sytuacji nie skomentował. W oświadczeniu dworu napisano jedynie, że Albert II rozpoczął konsultacje z partiami politycznymi.

Yves Leterme kierował rządem nieco ponad rok i w dodatku z przerwami. Trzy razy składał już dymisje. Najpierw nie mógł utworzyć rządu, później wielopartyjna koalicja, utworzona przez Flamandów i Walonów nie mogła się porozumieć w sprawach dotyczących głównie większej autonomii dla regionów.

d2cc5rk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2cc5rk