Fortuna: Internetowe zakłady priorytetem w Polsce

– Nie planujemy w Polsce kolejnych akwizycji. Naszym priorytetem jest uruchomienie loterii internetowej – stwierdził Jiri Bunda, prezes Fortuna Entertainment Group podczas wczorajszego czatu z internautami.

08.06.2011 09:03

– Naszym atutem jest to, że jesteśmy jedynym w Polsce posiadaczem tamtejszej licencji loteryjnej, który ma działającą internetową platformę – powiedział Bunda. Chodzi o aplikację, która z powodzeniem funkcjonuje już w Czechach i na Słowacji. Prezes Fortuny liczy na to, że uchwalona, ale czekająca nadal na podpis prezydenta polska ustawa umożliwiająca zakłady w sieci wejdzie w życie na początku 2012 r. – To realistyczny termin. Optymistycznym jest natomiast 1 września tego roku – stwierdził Bunda.

Wcześniej w wywiadzie dla dziennika „Hospodarske Noviny” szef Fortuny powiedział, że dotychczas jej celem było zdobycie 20 proc. udziału w rynku loteryjnym Czech, ale teraz ma ona znacznie większe ambicje. Potwierdził też, że jego firma chce przejąć będącą w upadłości czeską firmę Sazka. Za loteryjną jej część Fortuna zaoferowała 2–2,5 mld koron (330–410 mln zł), a zakup miałaby sfinansować ze środków własnych. – Mamy także deklaracje pomocy naszego głównego akcjonariusza (Penta Investment – red.) – powiedział Bunda.

Powiedział też, że rozpoczęta niedawno sprzedaż kart zdrapek rozwija się nadspodziewanie szybko. – W pierwszym tygodniu sprzedaliśmy 50 tys. losów, w drugim już ponad 100 tys. Nie spodziewałem się, że będzie choćby połowa tego. Już się cieszę na rezultaty trzeciego tygodnia – powiedział prezes Fortuny. Według niego sukces zdrapek wynika po części z problemów, jakie ma teraz Sazka.

Kurs Fortuny na naszej giełdzie wzrósł od początku roku o 28,5 proc., do 20,5 zł.

Bartłomiej Mayer

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)