20.11. Warszawa (PAP) - Rada Giełdy zdecydowała w środę o przedłużeniu do końca 2014 roku czasowego skrócenia sesji giełdowej do godzin 8.30-17.05 - podała GPW. Izba Domów Maklerskich, chociaż nie jest zadowolona z tej decyzji, traktuje ją jako rodzaj kompromisu.
Warunkiem przedłużenia obowiązywania skróconego harmonogramu sesji giełdowej jest zgoda KNF.
Pierwotnie sesja giełdowa trwała od godziny 9.00 do 16.30. Poprzedni zarząd giełdy wydłużył z początkiem 2011 roku sesję do godziny 17.30, a nowy zarząd z prezesem Adamem Maciejewskim przy okazji uruchomienia nowego systemu transakcyjnego postanowił, że tymczasowo, do końca grudnia 2013 roku, sesja giełdowa odbywać się będzie w godzinach 8.30-17.05.
Niedawno zarząd GPW poinformował, że od 1 stycznia 2014 roku chce powrócić do sesji giełdowej, która kończyła się o godzinie 17.30.
Od początku przeciwko wydłużaniu sesji protestowały domy maklerskie, wskazując że wiąże się to z dodatkowymi dla nich kosztami, a w zamian nie przynosi korzyści w postaci zwiększonych obrotów.
Również ostatnio Izba Domów Maklerskich, po konsultacjach przeprowadzonych z krajowymi domami i biurami maklerskimi, podtrzymała, że najbardziej pożądanym scenariuszem byłoby przywrócenie poprzedniego harmonogramu sesji, zgodnie z którym notowania miałyby trwać od 9.00 do 16.30.
Prezes Izby Domów Maklerskich Waldemar Markiewicz, komentując dla PAP środową decyzję GPW, powiedział że traktuje ją jako rodzaj kompromisu.
"Nie pojawiły się żadne nowe okoliczności, które uzasadniałyby wydłużenie sesji. Wyniki niedawno przeprowadzonej ankiety w środowisku pokazały, że przeważająca większość opowiada się za przywróceniem pierwotnego harmonogramu sesji. Mniejszość ankietowanych rozważała możliwość utrzymania bieżących godzin jako rozwiązania kompromisowego" - powiedział PAP Markiewicz.
"Obecną decyzję GPW traktujemy jako kompromis, gdyż wcześniej zarząd giełdy chciał powrotu do sesji kończącej się o 17.30. Podkreślamy jednak, że jest to samodzielna decyzja GPW" - dodał. (PAP)
pr/ asa/
