Gronicki: Z kryzysem będzie musiał walczyć także następca Tuska

Choć mamy pierwsze oznaki ożywienia, to z kryzysem zmagać się będzie nie tylko ten rząd, ale jeszcze kolejny - powiedział Wirtualnej Polsce Mirosław Gronicki, minister finansów w rządzie Marka Belki.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Na trwającym XXIII Forum Ekonomicznym w Krynicy Donald Tusk ogłosił koniec kryzysu gospodarczego w Polsce. Zapowiedział też, że wzrost gospodarczy w IV kwartale wyniesie co najmniej 2 proc.

- To zależy od tego, co rozumiemy pod pojęciem kryzys - mówi WP.PL ekonomista Mirosław Gronicki. - Jeżeli przez kryzys rozumiemy spadek produkcji, to mieliśmy z nim do czynienia w przemyśle i sektorze budowlanym. Budowlanka jeszcze się nie dźwignęła z upadku, przemysł - powoli rośnie. Można zatem powiedzieć, że pod tym względem coś się zmienia. Ale jeśli mamy na myśli kryzys instytucji, to jest trochę inna sprawa. Polska się pod tym względem nie wyróżnia na tle Europy. Z tym kryzysem ten rząd i pewnie kolejny będzie musiał jeszcze powalczyć.

Mirosław Gronicki w rozmowie z Wirtualną Polską odniósł się również do zapowiedzi premiera dotyczących tempa wzrostu gospodarczego w Polsce. - Prognozy mają to do siebie, że wyrażają przekonania tego, kto je głosi - powiedział ekonomista. W jego ocenie wizja przedstawiona przez premiera Tuska może się sprawdzić, ale wcale nie musi. - Jest całkiem prawdopodobne, że czwarty kwartał w Europie nie będzie tak dobry, jak wszyscy myślą i wówczas to również wpłynie na polską gospodarkę.

Z drugiej strony nawet spełnienie się przewidywań premiera nie powinno budzić przesadnych emocji. - Na razie polska gospodarka wykazuje symptomy odbijania się od dna. Ale mówienie o dużym wzroście gospodarczym na poziomie 2 proc. to w mojej opinii użycie zbyt wielkiego kwantyfikatora. Skoro w 2011 r. mieliśmy wzrost PKB ponad 4 proc., to 2 proc. nie jest niczym nadzwyczajnym - zauważył Mirosław Gronicki.

Ale nawet powolny wzrost gospodarczy pozytywnie odróżnia nas od wielu państw na Starym Kontynencie. Zdaniem byłego ministra finansów Europie grozi zastój gospodarczy i zaledwie utrzymywanie obecnej zamożności. Na tym tle Polska rzeczywiście może rozwijać się bardziej dynamicznie.

- Jesteśmy gospodarką goniącą, dlatego ściągamy więcej kapitału i to może powodować nieco szybszy wzrost gospodarczy. Oczywiście możemy to na różne sposoby zepsuć, ale także naprawić i dodatkowo przyspieszyć wzrost. Wszystko zależy od tego, jak centrum gospodarcze będzie zarządzać tymi sprawami - podkreśla Gronicki.

Przykładem ważnej z punktu widzenia gospodarczego decyzji jest reforma systemu emerytalnego. Podczas swojego wystąpienia premier Donald Tusk zapowiedział, że w środę o godz. 12 przedstawi ostateczną wersję zmian w OFE.

- Chciałbym, żebyśmy nie niszczyli czegoś, co mogłoby dać potencjał rozwojowy dla Polski - powiedział Mirosław Gronicki. - Jeżeli to zostanie zniszczone, będzie to jeden z tych elementów, który zagrozi wzrostowi gospodarczemu w przyszłości - dodaje.

Z Forum Ekonomicznego w Krynicy: Jan Bolanowski - WP.PL

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok