GUS podał dane o produkcji

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja przemysłowa ukształtowała się na poziomie o 6,2 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu 2008 r. i była o 2,8 proc. niższa w porównaniu z listopadem 2009 r." - głosi komunikat.

Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w tym okresie o 40,9 proc. m/m i zwiększyła się o 3,1 proc. w ujęciu rocznym. W listopadzie jej wzrost wyniósł 9,9 proc. r/r.

W okresie styczeń-grudzień 2009 r. produkcja sprzedana przemysłu była o 3,2 proc. niższa w porównaniu z analogicznym okresem 2008 r.

W stosunku do grudnia 2008 r. wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 24 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w produkcji chemikaliów i wyrobów chemicznych - o 27,9 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - o 26,0 proc., papieru i wyrobów z papieru - o 21,7 proc., wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych - o 18,1 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych - o 17,5 proc. oraz urządzeń elektrycznych - o 15,9 proc., podał GUS.

Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z grudniem 2008 r., wystąpił w 10 działach m.in. w produkcji wyrobów farmaceutycznych - o 11,8 proc., maszyn i urządzeń - o 4,3 proc., wyrobów z metali - o 2,6 proc., czytamy dalej w komunikacie.

Dziesięciu ekonomistów, uwzględnionych w ankiecie agencji ISB, przewidywało, że produkcja przemysłowa w grudniu wzrosła o 12,0 proc. r/r. Ich oczekiwania nie są bardzo rozbieżne i wahają się od 10,1 proc. do 15,3 proc, przy średniej na poziomie 11,97 proc.

Ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) w grudniu ub. r. spadły o 0,2 proc. wobec poprzedniego miesiąca, a w ujęciu rocznym zwiększyły się o 2,1 proc., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w komunikacie. W listopadzie wzrosły o 1,9 proc. r/r (po korekcie).

Ceny produkcji budowlano-montażowej wzrosły o 0,1 proc. m/m i spadły o 0,6 proc. w ujęciu rocznym. W listopadzie zmniejszyły się o 0,8 proc. r/r.

Dziesięciu analityków ankietowanych przez agencję ISB oczekiwało, że poziom inflacji producentów (PPI) w listopadzie wyniesie 2,2 proc. Ich oczekiwania zamykały się w przedziale od 1,9 proc. do 2,3 proc., przy średniej na poziomie 2,12 proc.