Hindusi uciekli z Łodzi!

Siedmiu Hindusów z budowy filii Muzeum Sztuki w Manufakturze wyprowadziło się z hotelu "Prząśniczka" w Arturówku, odmawiając jednak powrotu do Indii. Byli to "ostatni Mohikanie" z grupy 48 indyjskich fachowców, bo pozostali już wcześniej uciekli firmie, która płaciła im 500 - 600 zł miesięcznie...

Hindusi uciekli z Łodzi!
Źródło zdjęć: © Express Ilustrowany

10.04.2008 | aktual.: 10.04.2008 09:50

_ Nie wiem gdzie są, nie chcieli ani wrócić do kraju, ani podpisać oświadczenia, że zostają na własną rękę _ - mówi Jacek Modro z Royalton Holding, spółki, która sprowadziła Hindusów do Łodzi. _ To pełnoletni ludzie i sami za siebie odpowiadają. Ja powiadomiłem policję, straż graniczną, a także indyjską ambasadę. _

_ Ostatnią siódemkę Hindusów z końcem marca zwolniono z pracy zarzucając im brak kwalifikacji. Pozostali, jeden po drugim, uciekli znienacka _ - jak twierdzi dyrektor Marcin Ulacha z Varitexu, na budowie którego pracowali.

_ Umawialiśmy się na przykład na rozmowę i nie dochodziło do niej, bo okazywało się, że właśnie rano ten człowiek gdzieś wyjechał! _ - mówi Marcin Ulacha.

Dokąd powyjeżdżali Hindusi? Dwóch zatrzymano, gdy próbowali przekroczyć granicę z Niemcami. Pięciu ujął Nadwiślański Oddział Straży Granicznej - w Warszawie. Chodzą słuchy, że siedmiu ostatnich, którzy nie porzucili pracy, lecz zostali zwolnieni, szuka zatrudnienia gdzieś na południu Polski.

_ Nie chcemy pracować nielegalnie, to duże ryzyko _ - mówili nam przed tygodniem. _ Ale do Indii wrócić nie możemy, czekają tam na nas ogromne długi, jakie zaciągnęliśmy, by zapłacić pośrednikowi... _

_ Zostaliśmy poinformowani o sytuacji i cofniemy zezwolenia na pracę _ - informuje dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim Jacek Winiarski. _ Jednak jeśli znajdzie się nowy pracodawca, może od nowa spełnić formalności _.

_ Dopóki ci ludzie mają aktualne wizy (do 30 czerwca - red.), mogą przebywać w Polsce _ - mówi podinsp. Mirosław Micor, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. _ Inna rzecz, że większość przybyłych do Łodzi obywateli Indii prawdopodobnie traktowała przyjazd tu jak sposób dostania się do Europy, a ich rzeczywistym celem była praca w innych krajach i lepsze zarobki. _

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)