Jak działa kobieca perswazja przez flirt?
Czy negocjowanie i zdobywanie zawodowych korzyści w stylu Sharone Stone z „Nagiego instynktu" popłaca? Z jednej strony przysparza szans w pięciu się po szczeblach kariery, z drugiej - wzbudza antypatię i nieufność wśród kolegów.
26.07.2012 | aktual.: 26.07.2012 10:30
Czy negocjowanie i zdobywanie zawodowych korzyści w stylu Sharone Stone z „Nagiego instynktu" popłaca? Z jednej strony przysparza szans w pięciu się po szczeblach kariery, z drugiej - wzbudza antypatię i nieufność wśród kolegów.
Zaangażowanym do badań studentom przedstawiono video z wyreżyserowaną negocjacją biznesową. Negocjatorka, świadomie korzystając ze swoich walorów i przemawiając do zebranych „językiem ciała", została obdarzona większa sympatią niż jej przeciwnik - mężczyzna. Jednocześnie, uznano ją za mniej wiarygodną i nieszczerą.
Badacze zwrócili również uwagę na swoistą jakość flirtu. Ten subtelny, zabawny, bez chęci uzyskania wymiernych korzyści może wpłynąć pozytywnie na wizerunek negocjatorki.
Badacze w swym projekcie potwierdzili również genderowie stereotypy. Mimo, że aktorzy obu płci zachowywali się podobnie - starali się wywrzeć wpływ poprzez odpowiedni ton głosu i sugestywny uśmiech, to kobieta została uznana za bardziej agresywną manipulatorkę, a flirt jako jej naturalny atrybut.
Na podstawie: www.dailymail.co.uk