"Kabel" szybko odrabia straty
Wczorajszy dzień przyniósł wyraźne umocnienie euro i funta wobec dolara. Ustanowione w poniedziałek rano minima na obydwu parach okazały się silnymi wsparciami, jako że też nie były to poziomy przypadkowe.
EURUSD zatrzymał się tuż powyżej 38,2% zniesienia wzrostów z okresu 20 kwietnia - 3 czerwiec, zaś GBPUSD nieznacznie powyżej strefy wsparcia na poziomie 1,5750/70. Notowania EURUSD wzrosły od tamtej pory z 1,38 do 1,4120, znosząc spadki już w 61,8%. Ten poziom (dokładnie 1,4133) jest potencjalnym oporem dla pary EURUSD. W przypadku jego pokonania, kolejne to 1,4220 i 1,4265. Gdyby rynek na tym poziomie zawrócił o większej tendencji spadkowej będziemy mówić dopiero po przełamaniu wsparć 1,38 i 1,3735. Para GBPUSD poradziła już sobie ze zniesieniem 61,8% korekty z początku czerwca i jej notowania wzrosły dziś rano do poziomu 1,6396. Opór może wystąpić na poziomie 1,6434, ale przy tej dynamice rynku celem powinno być poprzednie maksimum czyli 1,6660. Ostatnie ruchy na obydwu parach walutowych mają czysto techniczny charakter. Warto odnotować, że towarzyszyło im pewne niezdecydowanie na rynkach akcji, w tym tygodniu nie mieliśmy też danych, które miałyby wystarczającą siłę sprawczą na tych rynkach. Co prawda
korekta na EURUSD była wygenerowana w dużym stopniu przez dane z rynku pracy z minionego piątku, jednak był to raczej tylko katalizator ruchu, który prawdopodobnie i tak miałby miejsce. Pary EURUSD i GBPUSD (zwłaszcza ta ostatnia) były już bowiem mocno wykupione.
Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
kwiecien.bloog.pl