Polityk zaznaczył, że PO bierze pod uwagę także opinię swojego koalicjanta - PSL. Jak dodał, obie partie mają wspólnie opracować koncepcję reformy KRUS-u.
Sebastian Karpiniuk wyraził przekonanie, że zmiany w funkcjonoawaniu Kasy są potrzebne nie tylko ze względu na trudną sytuację gospodarczą, ale także od tego, że od wielu lat oczekują ich Polacy.
"Dziennik" napisał, że rząd chce ograniczyć dotacje państwa do ubezpieczenia rolników w KRUS. Nad projektem pracuje zespół pod kierownictwem ministra Michała Boniego, szefa doradców strategicznych premiera.
Gazeta ustaliła, że dotacje państwa mają ograniczyć się do rolników, produkujących na własne potrzeby, których na płacenie normalnych składek nie stać. Ale najbogatsi, czyli 10 proc. rolników, płaciliby składkę, uzależnioną od dochodów. Kolejne 20 proc. właścicieli średnich i dużych gospodarstw miałoby do wyboru, czy rozliczają się na podstawie dochodu, czy ryczałtu. Ryczałt oznaczałby mniejszą składkę, ale także niższą emeryturę.
Obecnie do KRUS należy 1,5 miliona rolników, a ich ubezpieczenie emerytalno-rentowe jest w ponad 90 proc. dotowane przez państwo. W tym roku będzie to kosztowało rekordową kwotę prawie 16,5 mld zł.
