Kasy tylko w Małopolsce "A"

Małopolscy kolejarze twierdzą, że w małych miejscowościach nie opłaca się im prowadzić tradycyjnych okienek z biletami. Chcą je zastąpić automatami - donosi "Dziennik Polski".

Kasy tylko w Małopolsce "A"
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

30.03.2013 | aktual.: 30.03.2013 10:53

Przewozy Regionalne tylko w dwa lata zlikwidowały w Małopolsce blisko 20 kas biletowych. A to dopiero początek - jak dowiedział się "DP" od związkowców, zarząd spółki chce, by do końca roku ich kasy pozostały tylko na dworcach w Krakowie i Tarnowie.

Henryk Sikora z Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ "Solidarność" mówi, że często okienko służy nie tylko do sprzedaży biletów, ale też i informacji tak potrzebnej podróżnym. Działanie zarządu PR prowadzi do ograniczania dostępności do profesjonalnej obsługi, zwalniani są pracownicy, a kolej przestaje być atrakcyjna - ocenia.

Niestety, prowadzenie okienek w wielu miejscowościach jest zbyt kosztowne - przyznaje dyrektor Małopolskiego Zakładu PR Andrzej Siemieński. Nie ukrywa, że likwidacja kas to element restrukturyzacji spółki. Jak dodaje, podjęte będą starania, by przekazać część kas prywatnym najemcom.

Jak dowiedział się dziennik w PR, spółka będzie chciała, by na stacjach, na których jednak nie będzie kasy, pojawiły się biletomaty.

Źródło artykułu:PAP
biletomatybiletomatbilety
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)