Kiedy mogą odciąć prąd?

Twój dostawca prądu nie może ot tak sobie odciąć ci dostępu do energii. Zdarzają się takie sytuacje, w których operator energii postępuję bezprawnie, a potem domaga się opłaty za ponowne przyłączenie do sieci - podaje "Rzeczpospolita".

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia

Gazeta opisuje historie młodego małżeństwa z dwójką dzieci, któremu zakład energetyczny odciął prąd bez ostrzeżenia. Wcześniej dostali jedynie SMS-a, że mają zapłacić 370 zł. Jednak w internetowym systemie obsługi klienta nie było żadnej informacji o zaległości. Nie dostali też żadnego pisma, że dostawy prądu zostaną wstrzymane - co jest obowiązkiem dostawcy.

- System pokazywał, że wszystkie faktury są zapłacone, więc SMS potraktowałam jako wysłany przez pomyłkę - powiedziała "RP" pani Danuta.

Jak podaje gazeta, po kilku dniach przyszedł kolejny SMS, a trzy tygodnie później małżeństwu odłączono prąd. Jak zaznacza prawnik Ewelina Milan, wykładowca na Uczelni Łazarskiego, zgodnie z ustawą dostawca ma prawo odłączyć prąd, jeśli odbiorca nie zapłaci zaległych rachunków w ciągu 14 dni od powiadomienia. Jednakże powinno ono być dostarczone w formie pisemnej. Sam SMS o zaległości, ale bez informacji o ewentualnych konsekwencjach, nie jest takim powiadomieniem.

W takiej sytuacji odbiorca ma prawo do złożenia reklamacji, który ma obowiązek wznowienie dostaw w ciągu trzech dni i zapewnienie ich ciągłości do momentu jej rozpatrzenia.

Dopiero po pewnym czasie okazało się, że kilka miesięcy wstecz jeden z rachunków został uregulowany w niepełnej kwocie. System jednak tego nie pokazywał, a SMS informował tylko o kwocie niedopłaty. Małżeństwo musiało jeszcze zapłacić 90 zł za ponowne przyłączenie do sieci. Jednak w takiej sytuacji jest ona niezasadna, bo dostawca nie powiadomił pisemnie o odłączeniu prądu.

Pobór dodatkowych opłat przy ponownym podłączeniu znalazł się już pod lupą UOKiK-u. Za żądanie od klientów pieniędzy nałożył karę w wysokości ponad 92 tys. zł dla spółki Energetyczne Centrum.

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega