Komentarz poranny

Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, ale jego skala była niewielka, a sytuacja techniczna nie uległa istotnej zmianie.

26.05.2009 09:23

Po wyższym otwarciu pojawiła się podaż, która sprowadziła główne indeksy do nowych krótkoterminowych minimów. W dalszym ciągu kupujący zdołali obronić wsparcia wynikające z ostatnich lokalnych minimów odpowiednio na 28978 pkt dla WIG-u oraz 1781 pkt. dla WIG-20, ale niepokój musi wywoływać bardzo słabe odbicie od wsparcia. Wygląda na to, jakby uczestnicy rynku przyjęli w swoich założeniach, iż wsparcia nie zdołają się obronić i nawet nie ma za bardzo powodu się zbytnio wysilać by je utrzymać. Nie jest to dobry prognostyk, ale tak to widzę. Najbliższe wsparcie dla WIG-20 znajduje się na wczorajszym minimum na 1788 pkt., a ewentualne jego przełamanie będzie sugerowało test 1753 pkt., gdzie aktualnie znajduje się linia trendu wzrostowego. W przypadku silniejszego spadku popyt winien pojawić się na 1746 lub też na 1672 pkt. Kluczowe znaczenie w nieco dłuższej perspektywie ma zakres 1640-50 pkt., a ewentualne przełamanie tego przedziału będzie zwiększało prawdopodobieństwo wyczerpania potencjału wzrostowego i
zarazem będzie zapowiadało test minimum na 1253 pkt. Najbliższy opór znajduje się na wczorajszym maksimum na 1830 pkt., a przebicie tego poziomu odczytam jako zapowiedź testu przedziału 1845-7 pkt. Kolejne bariery to 1870 oraz 1875 pkt., gdzie kończy się ostatnia luka bessy. Sforsowanie tych dwóch ostatnich poziomów jest konieczne by myśleć o ataku na ostatnie maksimum na 1920 pkt. Patrząc na wykres przez pryzmat zasady fal Elliotta myślę, że wzrost nie został jeszcze zakończony, ale do podtrzymania wiary w taki wariant wsparcie na 1781 pkt. winno zostać podtrzymane. Można doszukać się interpretacji gdzie cały wzrost został już zakończony, ale w takim przypadku trzeba by przyjąć, iż jedna z fal wzrostowych jest falą załamaną. Jak wiadomo tego typu fala impulsu została wymieniona przez Elliota, ale zazwyczaj staram się używać takiej ewentualności, w momencie gdy nie ma lepszej alternatywy. Póki co, zakładam, iż zakończony został wzrost w fali trzeciej, obecnie mamy do czynienia z falą czwartą po czym winna
mieć miejsce kolejna zwyżka, która winna nadbić szczyt. Swoją interpretację opieram na założeniu, iż obserwowany spadek raczej nie jest nową, piątą falą spadkową. Ta chyba będzie znacznie bardziej emocjonalna i chyba większość uczestników rynku będzie widziała, że nie jest dobrze.

[ Zobacz pełną analizę

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/22322/090526_biul_por_pl.pdf )
Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)