Komentarz poranny
Piątkowa sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a do końca strat nie udało się odrobić jedynie indeksów średnich spółek mWIG40. Polski rynek wyróżniał się zdecydowanie pozytywnie na tle innych parkietów europejskich znacznie bardziej przejęły się spadkami w USA.
Polskie indeksy bagatelizowały ten motyw i kontynuowały zwyżkę zainicjowaną w pierwszej części czwartkowej sesji. Kupującym po otwarciu udało się zaatakować opór na 2337 na WIG-20, gdzie znajdowała się linia przyspieszonego trendu spadkowego, co z kolei zachęciło inwestorów do zakupów, w oczekiwaniu na kontynuację zwyżki. Z drugiej strony trzeba pamiętać, iż skala wzrostu nie była duża i pojawia się kłopot z interpretacją ruchu. W krótkim terminie widać pewną siłę, która winna przełożyć się na test 2352 lub też 2364. Ewentualne przebicie tego ostatniego poziomu winno przełożyć się na atak na 2402. Poziom ten wynika z ostatniego lokalnego maksimum i jak pamiętamy, przy ostatniej inicjatywie kupujących nie udało im się przełamać sekwencji coraz niższych maksimów. W tym świetle przebicie tego oporu winno dodawać animuszu kupującym i winno zapowiadać test kolejnych barier na 2417 i na 2433. W takim wypadku będę liczył na test 2475 lub też na 2482. Najbliższe wsparcie znajduje się na piątkowym minimum na 2321, a
jego przebicie będzie sugerowało test ostatniego minimum na 2301. W tym miejscu należy wspomnieć, iż wszystkie indeksy (poza WIG-iem) poprawiły ostatnie lokalne minima, co daje pewną przewagę stronie podażowej. Oczywiście ruchy te można podciągnąć pod możliwe formacje flag na wykresach, ale mam wrażenie, iż rynek traci siły, do czego bez wątpienia przyczyniają się zniżkujące średnie kroczące. Przebicie ostatniego minimum będzie zapowiadało test majowych minimów na 2258 i 2260, a w obecnej sytuacji przebicie tego wsparcia będzie miało negatywne przesłanie sugerujące pogłębienie korekty do 2074. Wcześniej popyt winien pojawić się na 2165 lub też na 2100. Główne indeksy GPW utrzymują się w trendach bocznych, z których spodziewam się wybicia w dół w nieco dłuższej perspektywie czasowej. Pytaniem pozostaje czy wcześniej, kupujący podejmą jeszcze próbę wybicie w górę ponad maksima z 31 maja. Takiej ewentualności w dalszym ciągu nie można wykluczyć, ale ruch taki winien jedynie odsunąć w czasie pogłębienie korekty.
Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |