Komentarz poranny
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a w dalszym ciągu słabiej zachowywał się jedynie indeks małych spółek sWIG80. Po słabszym otwarciu kupujący skutecznie bronili wsparcia wynikającego z wcześniejszego maksimum na 2325 pkt.
Tak obrona stała się podstawą do wykreowania dość dynamicznego wzrostu w samej końcówce sesji. Jest to pozytywny element wskazujący na przewagę optymistycznie nastawionych inwestorów, ale w dalszym ciągu wiele do życzenia pozostawia kwestia jakości tego wzrostu, ze szczególnym uwzględnieniem szerokości rynku. W teorii trzecie fale, a do takich należałoby zaliczyć ten ruch, są szerokie, łatwo rozpoznawalne i łatwe do gry. Mam duży problem z dopasowaniem tej charakterystyki do tego co obecnie codziennie widzę na rynku. Na pewno ta zwyżka szeroka nie jest, gdyż na poszczególnych sesjach więcej spółek traci na wartości niż zwyżkuje. By mówić o szerokim rynku liczba spółek zwyżkujących winna przekraczać liczbę spółek zniżkujących 5-7 krotnie, przynajmniej w początkowej fazie ruchu. Fala ta łatwo rozpoznawalna, ani tym bardziej łatwa do gry nie jest. Zwyżka jest wykonywana na najbardziej płynnych spółkach, które mają duży udział w portfelach indeksów, co zapewnia indeksom nowe maksima. W pewnej mierze z podobną
sytuacją mieliśmy do czynienia dokładnie 2 lata temu, gdzie również większość spółek traciła na wartości natomiast WIG-20 zdołał wykonać nowe maksimum. Są oczywiste różnice i nie zamierzam ich roztrząsać, ale moje odczucia odnośnie rynku są bardzo podobne.
Czyli niby hossa, a mało kto jest z niej zadowolony, bo większość spółek traci, a jeśli nie, to jest po znaczących korektach. Pytaniem pozostaje jeśli nie jest to trzecia fala to co to może być mając na względzie fakt, iż główne wytyczają nowe maksima, co z w sposób znaczący redukuje liczbę dopuszczalnych możliwości. Jedyne co mi przychodzi do głowy to klin zwyżkujący w obrębie fali piątej. Nie jest to również elegancka i czytelna interpretacja, sam mam pewne obiekcje, ale w tym kontekście ważnym oporem jest poziom 2383 pkt. dla WIG-20. Jeśli ten pułap zostanie przebity na najbliższych sesjach trzeba będzie szukać innej możliwości, bardziej ofensywnej. Wczoraj indeks zbliżył się do tego pułapu i tam pojawiła się nieznaczna podaż. W przypadku jego przebicia będę oczekiwał na test 2400 pkt., a w bardziej dynamicznym scenariuszu 2432 pkt. Najbliższe wsparcia znajdują się na 2362 i 2356 pkt., a w razie ich przełamania będę oczekiwał na test zakresu 3525-27 pkt.
[ Zobacz pełną analizę
]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/23237/091022_biul_por_pl.pdf )
Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |