Komentarz poranny
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a najbardziej straciły akcje dużych spółek, natomiast sWIG-80 był relatywnie najsilniejszy.
Pozytywne zamknięcie na parkietach amerykańskich wystarczyło jedynie do wyższego otwarcia, natomiast w kolejnych godzinach indeksy sukcesywnie oddawały prawie cały dorobek od środowego minimum. Jedynie w samej końcówce udało się obronić ostatnie minima, a na fixingu nieco oddalić się od dołka. Tym niemniej w postawie inwestorów trudno doszukać się jakichkolwiek pozytywnych aspektów, które pozwalałyby na formułowanie pozytywnych prognoz. Środową formację objęcia hossy na dziennym wykresie świecowym na WIG-20 przykryła wczorajsza długa czarna świeczka, którą można zinterpretować jako formację przykrycia ciemną chmurą. Oczywiście zazwyczaj taka formacja pojawia się po wzroście na szczycie jakiegoś trendu wzrostowego, ale w tym przypadku również bym się skłaniał ku takiej interpretacji. Negatywnie należy odczytać fakt, iż kupujący nie są w stanie przełamać sekwencji coraz niższych maksimów, a kolejny wczorajszy szczyt wypadł poniżej ostatniego wierzchołka. WIG-20 odnotował maksimum zaraz po otwarciu na 1705
pkt., a w kolejnych godzinach kierował się do środowego dołka, by wytyczyć dzienne minimum 4 pkt. powyżej wsparcia. Aktualnie najbliższe opory dla indeksu znajdują się na 1645 lub też 1660 pkt. W przypadku sforsowania tego ostatniego poziomu liczyłbym na ponowny test zakresu 1705-23 pkt., gdzie znajdują się ostatnie lokalne maksima. Najbliższe wsparcie wytycza poziom 1603 pkt., a w razie jego przebicia trzeba się będzie liczyć z perspektywą testu minimów na 1581 i 1884 pkt. W przypadku ich przebicia kolejne wsparcie znajduje się na 1533 oraz na październikowym dnie na 1470 pkt. Zachowanie notowanych spółek pozostawia mi coraz mniej złudzeń na realizację pozytywnego scenariusza. Do wczoraj krótkoterminowo liczyłem na KGHM, ale przełamanie wczoraj sekwencji coraz wyższych lokalnych minimów istotnie redukuje prawdopodobieństwo realizacji scenariusza wzrostowego. Przeraża liczba spółek, nawet w obrębie WIG-20, która poprawiła już swoje październikowe minimum, co więcej w dalszym ciągu papiery te nie wyglądają,
by miały kończyć swój ruch spadkowy.
Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK
[ Zobacz pełną analizę
]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/19178/20080123_biuletyn.pdf )
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |