Komisarz UE Andris Piebalgs: muszą być wprowadzane nowoczesne technologie wykorzystywania węgla

Brak odpowiedniej infrastruktury, wewnętrzne regulacje niektórych państw Unii Europejskiej oraz brak wiedzy o wielkościach połączeń transgranicznych utrudniają wprowadzenie solidarności energetycznej w Unii Europejskiej - ocenia Andris Piebalgs, komisarz UE ds. energii.

Komisarz UE Andris Piebalgs: muszą być wprowadzane nowoczesne technologie wykorzystywania węgla
Źródło zdjęć: © Nowy Przemysł

29.05.2009 18:17

*Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach często padały głosy, że wiele mówi się o solidarności energetycznej w Unii Europejskiej, ale nie widać żadnych realnych działań solidarnościowych. Zgadza się pan z tą opinią? *
Nie zgadzam się. W czasie obecnego kryzysu gospodarczego w ramach Unii Europejskiej wykorzystujemy wszelkie możliwe środki i instrumenty, aby zapewnić jak największą solidarność energetyczną. Są jednak w tym zakresie trzy podstawowe słabości istniejące w Unii Europejskiej. Po pierwsze brakuje odpowiedniej infrastruktury. Drugą słabością, widoczną szczególnie na rynku gazu, jest brak trzech elementów: znajomości wielkości przepływu gazu, wielkości pojemności gazociągów i wielkości magazynów. Trzecim elementem jest to, że niektóre kraje członkowskie Unii przyjęły takie regulacje wewnętrzne, które uniemożliwiają wymianę transgraniczną gazu i tym samym odcięły się od wolnego przepływu gazu. Podejmujemy jednak działania, aby tę sytuację zmienić. Zostały przyjęte nowe regulacje dotyczące bezpieczeństwa dostaw gazu, podjęliśmy uzgodnienia dotyczące prawodawstwa wewnętrznego w sprawie rozwoju rynku.

Parlament Europejski przyjął tzw. III pakiet liberalizacyjny wprowadzający większą przejrzystość rynków energii i gazu. Jakie, pana zdaniem, są najważniejsze elementy pakietu?

- Ten pakiet wyznacza trzy podstawowe instrumenty, które pomogą w skuteczniejszej realizacji polityki energetycznej Komisji Europejskiej. Po pierwsze ustanowione zostaną nowe przepisy usprawniające wymianę transgraniczną. Drugim elementem będzie zwiększenie przejrzystości i dostępności informacji dla wszystkich zainteresowanych uczestników rynku. Po trzecie - unbundling, czyli rozdział funkcjonalny pomiędzy produkcją a przesyłem energii i gazu.

*Nie udało się jednak wprowadzić unbundlingu własnościowego. *
Unbundling własnościowy został zaproponowany przez Komisję Europejską, jego wprowadzenie popierała m.in. Polska, ale nie został zaakceptowany przez wszystkie kraje. W zamian zaproponowano utworzenie niezależnego operatora systemu (ISO) oraz niezależnego operatora przesyłowego (ITO), gdzie nastąpi widoczny podział pomiędzy działalnością przesyłową a handlową. Dzięki temu zostanie zagwarantowany dostęp do sieci każdej firmie chcącej sprzedawać gaz lub energię elektryczną.

*Unbundling własnościowy był oprotestowywany m.in. przez koncerny z Francji i Niemiec. Czy nie obawia się pan, że duże koncerny będą także blokowały wprowadzanie III pakietu liberalizacyjnego? *
-Każda firma stara się utrzymać swoją pozycję na rynku, ale są już widoczne oznaki pokazujące zmianę polityki wielkich koncernów. E.ON już sprzedał swoje sieci, Vattenfall jest w trakcie procesu sprzedaży sieci w Niemczech, RWE sprzedał swoje sieci gazowe. Koncerny same czują, że powinny koncentrować się na jednym rodzaju działalności. Ważnym zagadnieniem jest ustalenie jasnych zasad obowiązujących wszystkich uczestników rynku. Należy pamiętać o kwestii zachowania konkurencyjności. Jeżeli jakaś firma próbuje prowadzić działania, które nie są zgodne z przepisami, to należy podjąć kroki, aby te działania ukrócić. W Unii Europejskiej zrobiono ostatnio wiele kroków zmierzających do utworzenia wspólnego, wolnego rynku energii. Przyjęty plan zakłada m.in. tworzenie sieciowych łączników transgranicznych oraz powołanie agencji, będącej płaszczyzną współpracy regulatorów rynku ze wszystkich krajów Wspólnoty.

*W Polsce dość popularny jest pogląd, że polityka klimatyczna UE skierowana jest przeciwko solidarności krajów UE, ponieważ część państw, w większości nowych członków, poniesie większe koszty realizacji polityki niż inne kraje. *
Wymogi dotyczące m.in. zwiększania liczby pozwoleń na emisje CO2 kupowanych na aukcjach, które zaczną obowiązywać w roku 2013, będą wprowadzane stopniowo. Obowiązek zakupu 100 proc. pozwoleń na emisję CO2 będzie obowiązywał dopiero od roku 2020. Do tego czasu rozwój technologii CCS musi zostać na tyle posunięty do przodu, i jej koszty muszą być na tyle niskie, aby produkcja energii była na akceptowalnym poziomie kosztów. W tym celu w całej Unii wspieramy prace nad programami czystego wykorzystywania węgla kamiennego i brunatnego. Jednym z programów, które otrzymał znaczące wsparcie finansowe, jest budowa instalacji CCS w Elektrowni Bełchatów. W Unii Europejskiej powinny być wykorzystywane różne nośniki energii. Musimy pamiętać, że węgiel i gaz to konkurencyjne wobec siebie paliwa. Ceny gazu są ściśle związane z cenami ropy naftowej, jeśli rośnie cena ropy, to pociąga za sobą wzrost cen gazu. Gdy ceny gazu rosną, to ceny węgla stają się konkurencyjne, ale to nie oznacza, że ceny gazu wzrosną na tyle, iż
technologie węglowe mogą stać w miejscu. Muszą być wprowadzane nowoczesne technologie wykorzystywania węgla, jak CCS. Należy podkreślić, że węgiel kamienny i brunatny będą ważnym elementem bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej, w związku z tym trzeba te czyste technologie rozwijać.

*Międzynarodowa Agencja Energetyczna prognozuje, że do roku 2030 światowa emisja CO2 może wzrosnąć o 45 proc. Czy więc polityka UE nakierowana na redukcję emisji CO2 ma sens? *
Takie wysiłki zawsze są warte podejmowania. Podczas konferencji klimatycznej w Poznaniu w grudniu 2008 r. pracowaliśmy nad tym, aby w tym roku w Kopenhadze przyjąć globalne porozumienie pozwalające ograniczyć w skali świata emisję gazów cieplarnianych. Mamy na to dużą szansę, musimy jednak bardzo ciężko pracować. Ważnym elementem prac nad przyjęciem globalnego porozumienia będą rozmowy z rządem Stanów Zjednoczonych. Jednym z celów polityki energetycznej UE jest stworzenie większej liczby miejsc pracy, ponieważ dotychczas UE była stroną kupującą surowce energetyczne. Teraz musimy wykorzystać potencjał, jaki jest w UE do wykorzystania - m.in. energii wiatrowej i słonecznej, co pozwoli na zmniejszenie zależności od importu surowców energetycznych.

*Co zrobić, aby kraje UE nie odczuwały skutków sporu gazowego pomiędzy Rosją a Ukrainą? *
Nasze stosunki z Rosją są niezwykle ważne ze względu na olbrzymią współpracę w kwestii gazu. Podobnie jest na linii Rosja-Ukraina. Rosja ma wiele możliwości tranzytu gazu do UE, ale Ukraina pozostanie jedną z najlepszych. Oba państwa muszą więc porozumieć się w tej sprawie, aby zagwarantować stabilny tranzyt gazu. Stale przyglądamy się temu, co dzieje się pomiędzy Rosją i Ukrainą.

*Andris Piebalgs *
Od listopada 2004 r. jest komisarzem Unii Europejskiej ds. energii. W roku 1980 uzyskał tytuł magistra fizyki na Uniwersytecie Łotewskim. Przez osiem lat po ukończeniu studiów pracował jako nauczyciel w szkole średniej, a następnie jako jej dyrektor. Karierę w szkolnictwie kontynuował jako dyrektor departamentu w łotewskim Ministerstwie Edukacji oraz jako minister edukacji w latach 1990-93. W latach 1993-94 był przewodniczącym komisji budżetu i finansów w parlamencie łotewskim. W latach 1994-95 Piebalgs był ministrem finansów, następnie (1995-97) ambasadorem Łotwy w Estonii. W latach 1998-2003 był stałym przedstawicielem Łotwy przy Unii Europejskiej. Urodzony w roku 1957, żonaty, ma troje dzieci.
Dariusz Ciepiela
Nowy Przemysł

kewęgielkopalnia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)