Komornik wtrąci za kratki
Nie powiesz komornikowi gdzie trzymasz pieniądze to trafisz do więzienia – tak zakłada projekt zmian w prawie komorniczym. O sprawie donosi "Rzeczpospolita".
06.07.2012 08:53
Według projektu zmian dłużnik ma odpowiadać tak jakby składał fałszywe zeznania jeśli nie poda wyczerpującej wyjaśnień o swoim majątku. Grozić będzie za to nawet trzy lata więzienia. Nad nowelizacją przepisów pracuje Ministerstwo Sprawiedliwości. Obecnie za podobne przewinienie komornik może ukarać jedynie grzywną w wysokości maksymalnie 2 tys. zł.
Jak pisze "Rz" komornicy mają wprawdzie szeroki wachlarz możliwości w poszukiwaniu pieniędzy u dłużników, ale ci mają też swoje metody na ich ukrywanie. Jak podkreślają sami zainteresowani dziś nikt nie boi się niskich grzywien, a przecież skoro nie mają majątku, to nie mają też z czego kary zapłacić.
Eksperci mają jednak różne zdania o proponowanych przez MS zmianach. Wypowiadający się dla gazety adwokat Łukasz Chojniak przypomina, że za każdym długiem stoi osoba, która te pieniądze pożyczyła. A komornik zaczyna odzyskiwać pieniądze po wyroku sądu. Inaczej widzi to mec. Lech Obara ze Stowarzyszenia Stop Wyzyskowi. Jego zdaniem moralne zastrzeżenia może budzić fakt, że albo oddaje się ostatnie pieniądze, albo trafia do więzienia.
Wirtualna Polska / "Rzeczpospolita"