Kongres Gospodarczy: potrzeba reformy zarządzania strefą euro

Kryzys finansowy w Grecji pokazuje, że potrzeba reformy zarządzania strefą euro - ocenili uczestnicy środowego panelu poświęconego wspólnej europejskiej walucie podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Uczestnicy debaty zgodzili się, że choć kryzys dotyka już kilku krajów, to wciąż mamy do czynienia z problemami poszczególnych państw, nie zaś kryzysem wspólnej waluty. -Scenariusze rozpadu - większego czy mniejszego - strefy euro, stają się jednak coraz bardziej uwzględniane w tym, co mogłoby się wydarzyć, nawet jeśli to nie jest jeszcze prawdopodobny scenariusz - powiedział główny ekonomista ING Banku Śląskiego Mateusz Szczurek.

- Nie wyobrażam sobie rozpadu strefy euro, również technicznie i organizacyjnie - mówił pełnomocnik rządu słowackiego ds. euro Igor Barat. Słowacja wprowadziła euro z początkiem ubiegłego roku.

Rozpadu strefy euro nie spodziewa się były minister spraw zagranicznych prof. Dariusz Rosati. Jego zdaniem niezbędna jest jednak reforma zarządzania wspólną walutą poprzez przywrócenie regułom fiskalnym, zapisanym w Pakcie Stabilności i Wzrostu rzeczywistej, dyscyplinującej roli. - Reguły fiskalne powinny być wiążące. Powinna być sankcja za niewykonanie i nie może ona być przedmiotem długotrwałego procesu politycznego, jak to w tej chwili jest - powiedział.

Za konieczne uznał też przygotowanie procedur postępowania w czasie kryzysu, a także koordynację polityk fiskalnych i gospodarczych poszczególnych krajów - wzajemne informowanie o zamierzeniach fiskalnych, o projektach budżetu, o podejmowanych reformach. To pozwoliłoby wzmocnić prewencyjną część paktu.

Zdaniem Rosatiego należałoby też przyznać Komisji Europejskiej i Eurostatowi uprawnienia audytorskie. - To może dotyczyć ważnej i politycznie wrażliwej kwestii suwerenności państw, ale niestety nie możemy sobie pozwolić na sytuację, w której państwa członkowskie są w stanie nas permanentnie oszukiwać co do stanu finansów publicznych. Unia Europejska jest klubem i trzeba mieć na względzie dobro wspólne jego członków - podsumował.

Uczestnicy panelu przyznali, że jest wola polityczna po stronie państw europejskich, żeby zapobiec upadkowi któregokolwiek z państw członkowskich. Ich zdaniem, Grecję czeka jednak długi okres "gospodarczej rekonwalescencji" - nawet 7-9 lat. Efektem będzie spadek płacy realnej, należy też ograniczyć zatrudnienie, zwłaszcza w sektorze publicznym.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
OC dla właścicieli psów. Jest pismo do MSWiA
OC dla właścicieli psów. Jest pismo do MSWiA
To będą nowe Wojanki? Napój influencera w popularnym dyskoncie
To będą nowe Wojanki? Napój influencera w popularnym dyskoncie
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro