Koniec drożyzny na Lotnisku Chopina. Za wodę nie trzeba już płacić

Kończy się złota era dla lotniskowych sklepikarzy. Do tej pory korzystali z restrykcyjnych przepisów dotyczących kontroli osobistej i już za bramkami windowali ceny wody. Teraz na Lotnisku Chopina pasażerowie mogą napić się jej za darmo.

Koniec drożyzny na Lotnisku Chopina. Za wodę nie trzeba już płacić
Źródło zdjęć: © Chopin Airport | mat. prasowe
Patryk Skrzat

13.09.2017 | aktual.: 13.09.2017 09:47

W sklepie 2 zł - a nawet taniej - za 1,5 l wody, tymczasem na lotnisku aż do 9 zł za 0,5 l. Sklepikarze z Okęcia korzystali, że przez bramki nie można wnieść pojemnika z płynem powyżej 100 ml, i drenowali kieszenie pasażerów. Cenowe absurdy, z którymi musieli mierzyć się korzystający z Lotniska Chopina w Warszawie, to już jednak przeszłość.

Zmiany wymusili inspektorzy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W maju informowali, że władze lotniska "zadeklarowały podjęcie działań zmierzających do udostępnienia pasażerom na terenie strefy zastrzeżonej dodatkowych źródeł zaopatrzenia w wodę butelkowaną w przystępnej cenie oraz dostępu do źródeł bezpłatnej wody pitnej."

Zapowiedzi właśnie stały się faktem. Port lotniczy wspólnie z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji m.st. Warszawy uruchomił w tzw. strefie zastrzeżonej źródełka z bezpłatną wodą dla pasażerów. Warszawska kranówka spełnia wszystkie normy i jest zdatna do picia bez konieczności jej przegotowania.

Dwa źródełka z bezpłatną wodą ustawione są w strefie Schengen, jedno w Non Schengen. Poidełka są wyposażone w kraniki, za pomocą których pasażerowie mogą sobie nalać wodę do kubków lub napełnić butelki.

Czekamy, kiedy podobne rozwiązania zostaną wprowadzone na pozostałych lotniskach w Polsce.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)