Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Panele fotowoltaiczne, które pojawiły się na dachu Bazyliki św. Brygidy w Gdańsku w 2023 r. bez zgody konserwatora zabytków, są obecnie usuwane. Za nielegalne zamontowanie paneli proboszcz parafii został ukarany dwiema grzywnami.
O pracach związanych z usuwaniem paneli fotowoltaicznych, które znajdują się od ponad dwóch lat na dachu Bazyliki św. Brygidy poinformował w piątek rzecznik prasowy Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwator Zabytków Marcin Tymiński.
Nowości na cmentarzach. Na to Polacy wydają najwięcej pieniędzy
Panele fotowoltaiczne znikają z dachu Bazyliki św. Brygidy
Panele zamontowano w 2023 roku na wewnętrznej połaci dachu świątyni, znanej powszechnie jako "kościół Solidarności". Instalacja została wykonana bez formalnej zgody Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwator Zabytków.
- Niedługo potem nasz urząd rozpoczął przewidziane prawem procedury zmierzające do przywrócenia wyglądu świątyni do stanu przed montażem - zaznaczył Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwator Zabytków.
Decyzją konserwatora proboszcz parafii pw. św. Brygidy, ks. Ludwik Kowalski, został zobowiązany do usunięcia paneli. W oświadczeniu przesłanym do PAP duchowny zaznaczył jednak, że instalacja przynosi oszczędności - ok. 40 tys. rocznie.
"Korzystanie z energii słonecznej jest korzystne dla społeczeństwa. To sensowna opcja energetyczna stosowana obecnie powszechnie. Dzięki fotowoltaice pozyskujemy energię elektryczną w sposób ekologiczny i tani" - napisał.
Jak przekazał rzecznik konserwatora, obecnie prowadzone prace odbywają się zgodnie z wytycznymi PWKZ.
Proboszcz z mandatem za fotowoltaikę
Jak pisaliśmy w WP Finanse, za nielegalne zamontowanie paneli proboszcz został ukarany dwiema grzywnami.
Proboszcz parafii inwestycję tłumaczył zachętą papieża Franciszka do ekologicznego stylu życia oraz względami ekonomicznymi. Stwierdził także, że na instalację fotowoltaiczną na jego kościele warto spojrzeć z dołu, z chodnika albo ulicy. Wtedy się okaże, że jest niewidoczna.
Źródło: PAP, WP Finanse