Konsolidacja po wzrostach
W piątek sesja przebiegała dość spokojnie. Indeks przez większość sesji konsolidował się pomiędzy 2720 i 2735 i dopiero wzrost pod koniec dnia zapewnił zakończenie notowań na poziomie 2743, o 0,5% powyżej poprzedniego zamknięcia.
25.07.2011 09:41
Wszystko to odbywało się przy niewielkich obrotach, które dla WIGu-20 nie przekroczyły 563 milionów złotych. Na zachowanie rynku nie wpłynęły, ani słabsze odczyty wskaźnika IFO z Niemiec, ani osłabienie na początku sesji indeksów w USA. Inwestorzy chcieli utrzymać zyski z poprzedniego dnia i im się to udało.
Wczorajsze zamknięcie na plusach wygląda nieco na wyrost ,więc dzisiaj rynek może testować wsparcia. Zwłaszcza, że w weekend okazało się, że Demokraci i Republikanie nie mogą osiągnąć porozumienia w kwestii podniesienia limitu zadłużenia w USA i w rozmowach pojawił się kolejny impas. Rynki w Azji zareagowały negatywnie, a kontrakty na SP 500 w elektronicznym handlu są prawie procent poniżej zamknięcia z piątku.
Pierwszym poziomem popytowym może być wczorajsza strefa oporu 2731-2734. Nieco niżej szukałbym wsparcia na poziomach, które rynek wybronił w piątek: 2719-2721. Kluczowym poziomem według mnie będzie poziom 2700-2702, ewentualnie 2690. Jeżeli przecena będzie głębsza, to pokonanie ostatniego minimum na 2662, będzie sygnałem powrotu do spadków w ujęciu średnioterminowym.
Przy wzrostach pierwszy opór to 2747-2750. Dużo ważniejszą barierą popytową jest jednak strefa 2762-2765. Dopiero pokonanie tych poziomów, co nie będzie łatwe, otworzy drogę do testu poziomu 2780 i wyżej 2790.
Rafał Bogusławski.