Kupujący sondują rynek

Piątkowe notowania na rynku kontraktów terminowych na indeks 20 największych spółek rozpoczęły się optymistycznie dla kupujących.

11.05.2009 08:20

Kurs otwarcia ukształtował się 22 pkt. powyżej kursu odniesienia, czyli od początku notowań FW20M09 znajdował się 1,21% ponad czwartkowym kursem zamknięcia. Po zwyżce kursu na samym początku sesji i odnotowaniu dziennego maksimum na poziomie 1 852 pkt., wzrost podaży na czerwcowych kontraktach zepchnął kurs około 10 pkt. poniżej kursu odniesienia. Dalsza część handlu, do godziny 14.30, charakteryzowała się niewielką tendencją wzrostową pozwalająca systematycznie odrabiać straty z początku sesji. Następnie FW20M09 w kilka minut w wyniku gwałtownego ataku strony sprzedających został zepchnięty do poziomu 1 806 pkt., co jak się później okazało było dziennym minimum. Pozytywne rozpoczęcie handlu na amerykańskich giełdach pozytywnie wpłynęło na zwiększenie popytu, w pewnym momencie wznosząc kontrakty terminowe na indeks 20 największych spółek do 1 840 pkt. Ostatecznie czerwcowe kontrakty zakończyły notowania 12 pkt. poniżej kursu otwarcia, zyskując do czwartkowych notowań 10 pkt. Wzrost o 0,55% został odnotowany
przy obrotach wynoszących 1 667 mln zł.

Obraz
© Wykres indeksu FW20M09 (fot. BM Banku BPH)

Sytuacja techniczna

Ostatnia sesja minionego tygodnia nie wniosła istotnych zmian do technicznego obrazu rynku. Na wykresie kontraktów terminowych FW20M09 pojawiła się niewielka czarna świeca z widocznym dolnym cieniem. Tym samym podaż testowała pierwsze wsparcie w postaci górnego ograniczenia luki hossy z ubiegłego poniedziałku. Wymowa dwóch ostatnich sesji (za sprawą przeciwnych cieni) informuje o względnej równowadze sił pomiędzy obiema stronami rynku. Silnym wsparciem dla poczynań graczy posiadających długie pozycje jest wspomniana luka hossy rozciągająca się pomiędzy 1 780 – 1 812 pkt. Jej ewentualne domknięcie będzie pierwszym przejawem przejmowania inicjatywy przez podaż. Z kolei przed kupującymi znajduje się nie lada problem, który z pewnością przetestuje determinację tej strony rynku w horyzoncie co najmniej średnioterminowym, a mianowicie: atak na górny zakres jesienno-zimowej konsolidacji, znajdujący się na 1 927 pkt. Poruszanie się kursów wewnątrz trzymiesięcznego kanału wzrostowego oraz dodatnio skorelowana LOP ze
zmianami kursów, a także umacniający się trend wzrostowy (w świetle wskazań ADX) są byczymi argumentami. Ale czy to wystarczy, aby skutecznie zaatakować poziom 1 927 pkt? Na to pytanie obecnie trudno odpowiedzieć. Warto zauważyć, ze popyt zaczyna być bardzo ostrożny w sondowaniu drugiej strony rynku, o czym świadczą widoczne górne cienie z ostatnich sesji.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)