Ludzie, płaćcie abonament! Media publiczne na skraju bankructwa
Stan finansowy Polskiego Radia i telewizji publicznej jest dramatyczny - alarmowali prezesi Polskiego Radia i Telewizji Polskiej Jarosław Hasiński i Romuald Orzeł w sejmowej komisji kultury i środków przekazu.
Władze Polskiego Radia i Telewizji Polskiej przedstawiają posłom - na ich prośbę - informację o aktualnej sytuacji organizacyjno-finansowej w obu spółkach. Według prognoz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w tym roku wpływy z abonamentu mogą spaść do 400 milionów złotych - to mniej niż połowa dochodów sprzed dwóch lat. Z tego Polskiego Radio otrzyma od 100 do 130 milionów złotych. Taka kwota nie pokrywa nawet kosztów stałych spółki, nie mówiąc już o realizacji misji.
Jarosław Hasiński tłumaczył, że w szczególnie złej sytuacji jest Polskie Radio jako główny beneficjent abonamentu. Jeśli w tym roku otrzymało by 102 miliony z abonamentu, to byłby spadek o blisko 70 milionów w stosunku do ubiegłego roku. - To jest jedna- trzecia budżetu Polskiego Radia- dodał.
Prezes Polskiego Radia tłumaczył, że firma będzie zmuszona wybrać drogę komercjalizacji. Jarosław Hasiński powiedział, że przygotowywany jest plan restrukturyzacji spółki, zarząd będzie szukał wszędzie oszczędności oraz wsparcia ze strony ministerstw i samorządów, przede wszystkim w utrzymaniu zespołów artystycznych Polskiego Radia.
Prezes Telewizji Polskiej Romuald Orzeł powiedział, że 2010 rok to jest rok, w którym telewizja publiczna nie będzie wydawała pieniędzy publicznych. Z szacunków KRRiT wynika, że Telewizja Polska dostanie w tym roku z abonamentu między 80 a 100 milionów złotych.
Prezes TVP wyjaśnił, że te pieniądze w całości zostaną przekazane na ośrodki regionalne, które w obecnym kształcie kosztują spółkę 400 milionów złotych. Wjaśnił, że wszystkie inne anteny- program 1, 2 TVP Info, TVP Sport, TVP Kultura są to anteny, które muszą się w tej chwili utrzymać z wpływów komercyjnych. - Wszelkiego rodzaju propozycje serialowe czy informacyjne, mają zarabiać na nie tylko na siebie, ale też na wszystkie inne pozycje misyjne- dodał Romuald Orzeł.
Nie najlepszą sytuację finansową mediów publicznych pogorszyło ostatnie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które zwalnia z opłat za radio i telewizję część emerytów, rencistów i bezrobotnych - łącznie co najmniej 4, 5 miliona osób. Dlatego przedstawiciele Polskiego Radia, telewizji publicznej oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powołali na początku listopada sztab antykryzysowy.